Bełchatowianie przejeżdżający ulicą Pileckiego od kilkunastu dni mogą cieszyć się już nową nawierzchnią, którą wspólnie z miastem w ekspresowym tempie wykonał inwestor pobliskiego marketu ALDI. Pomimo ruchu samochodowego, prace wykończeniowe na ulicy wciąż trwają. Układana jest m.in. kostka brukowa na przystankach autobusowych czy chodnikach.
Jednak kierowców z pewnością zdziwiło nowe rozwiązanie, jakie zastosowano w pobliżu przejścia dla pieszych. Oprócz niewielkiej wysepki, pojawiły się tam też… progi zwalniające. Jest to sytuacja o tyle zaskakująca, że takie rozwiązanie zastosowano w samym centrum miasta na ruchliwej ulicy, która zazwyczaj jest mocno zakorkowana i trudno na niej rozwinąć dużą prędkość. Dotychczas w Bełchatowie progi zwalniające można było spotkać głównie na osiedlowych uliczkach.
Pomysł krytykują kierowcy. Wielu uważa, że progi zwalniające akurat w tym miejscu to kiepskie rozwiązanie.
- Z założenia progi zwalniające mają służyć temu, aby ograniczyć prędkość, gdy jest to trudne do wyegzekwowania. Ale w centrum miasta? Na ulicy, na której bardzo często mamy sznur samochodów? Nie mogę tego zrozumieć, przecież to spowoduje jeszcze większe korki – mówi jeden z kierowców.
Nie brakuje jednak mieszkańców, którzy starają się bronić pomysłu.
- W tym miejscu piesi mają często problem z wejściem na pasy, dlatego chyba taki jest powód montażu tych progów – tłumaczy bełchatowianka, którą spotkaliśmy w okolicy przejścia.
Urząd miasta w Bełchatowie podkreśla, że wspólnie z policją chcą dążyć do tego, aby na przejściach dla pieszych było maksymalnie bezpiecznie. Według magistratu, progi zwalniające to kolejny pomysł, który ma pomóc w ochronie pieszych i rowerzystów.
- Zakończony właśnie remont fragmentu ulicy Pileckiego był dobrą okazją, aby tego typu urządzenie zamontować przy jednym z przejść w tym rejonie. Ma ono uspokoić ruch i wymusić na kierowcach zmniejszenie prędkości – mówi Aleksandra Duda-Andrzejewska z bełchatowskiego magistratu.
Jak podkreśla, wybór „zebry" nie był przypadkowy – jest to jedno z najczęściej uczęszczanych przejść dla pieszych w tej okolicy.
- Wyspowe progi zwalniające zostały zamontowane profilaktycznie, by zapobiec wypadkom – mówi Aleksandra Duda-Andrzejewska.
Komentarze (0)