Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej pojawili się na bełchatowskim targowisku. Towarzyszył im Ares, służbowy labrador. To właśnie pies wykrył miejsce, w którym przechowywane są nielegalne wyroby tytoniowe.
Policjanci zarekwirowali 10 800 sztuk papierosów bez akcyzy. Jak przekazują, gdyby towar trafił do obrotu, straty budżetu państwa przekroczyłyby 10 tys. zł. Dalsze postępowanie w tej sprawie toczy się w Łódzkim Urzędzie Celno-Skarbowym. Nieuczciwemu handlarzowi grozi wysoka grzywna.
Okazuje się, że nielegalny towar służby wykryły nie tylko na bełchatowskim targowisku. Funkcjonariusze z KAS prowadzili również działania w Radomsku. Tam w trakcie patrolu na jednym ze stoisk zauważyli wyroby z zastrzeżonymi znakami towarowymi światowych marek. Właścicielka stoiska nie pokazała dokumentów potwierdzających ich legalne pochodzenie. W związku z tym policjanci zabezpieczyli towar. Przejęli 255 sztuk podrobionej odzieży i galanterii oraz 60 butelek nieoryginalnych perfum. Wartość tych przedmiotów szacują na ponad 45 tys. zł.
Komentarze (0)