Z racji obostrzeń wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa wielu przedstawicieli branży handlowej przeniosło się do internetu. Za sprzedawcami poszli oczywiście klienci, którzy coraz częściej robią zakupy online.
Okres świąt bożonarodzeniowych to czas szukania prezentów dla najbliższych – to idealna okazja dla wszelkiego rodzaju oszustów, którzy szukają coraz to nowszych sposobów na wyłudzenie pieniędzy.
- Zakupy, poszukiwanie prezentów i przygotowania do świąt mogą uśpić czujność, co jest świetną okazją dla złodzieja. Ogromne żniwo zbiera plaga oszustw, których ofiarami padają nie tylko osoby starsze – informuje nadkom. Iwona Kaszewska, oficer prasowa KPP Bełchatów.
Jak działają oszuści? Częstą praktyką jest m.in. sprzedaż przedmiotów po znacznie zaniżonej cenie – na takie oferty powinniśmy szczególnie uważać. Skorzystanie z takiej "super oferty" najczęściej kończy się urwaniem kontaktu ze sprzedającym w momencie, w którym otrzyma on zapłatę. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest dokonanie płatności za pobraniem. Trzeba przy tym pamiętać, by sprawdzić paczkę jeszcze w obecności kuriera.
Bełchatowscy policjanci apelują, by zachować ostrożność i dokładnie weryfikować sprzedawców – chociażby za pomocą opinii, jakie otrzymał od innych kupujących. Mundurowi przypominają też, by nie otwierać linków, które otrzymujemy w wiadmościach SMS. Popularną metodą oszustów jest ostatnio instalowanie złośliwego oprogramowana, które wykrada wrażliwe dane, jak choćby login i hasło do bankowości internetowej, właśnie poprzez link zawarty w mailu lub "esemesie". Funkcjonariusze przypominają też, by wszystkie podejrzenia wobec sprzedających zgłaszać na policję.
Komentarze (0)