W niedzielny poranek (4 lipca) kobieta mieszkająca przy ulicy Piłsudskiego w Bełchatowie w pewnym momencie usłyszała za oknem dziwny hałas. Gdy wyjrzała na zewnątrz, zobaczyła sąsiada, który kopał w jej samochód, wykrzykując przy tym wulgaryzmy. Postanowiła o całej sprawie zawiadomić policję.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy, którego zlokalizowali już kilka minut później. Na widok mundurowych, 27-latek zaczął uciekać. Gdy udało się go zatrzymać, okazało się też, że jest pod wpływem alkoholu. W organizmie miał ponad 1,5 promila. W trakcie prowadzenia czynności na jaw wyszło też, że mężczyzna był już wcześniej notowany.
Sprawca za zniszczenie lusterka i karoserii zaparkowanego audi odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)