Do zatrzymania kierowcy doszło na drodze krajowej nr 74 we wtorek, 8 marca. Policjanci z łódzkiej grupy SPEED, patrolując trasę od Wielunia w kierunku Bełchatowa, zwrócili uwagę na jadące ze znaczną prędkością audi. Po chwili udało się zmierzyć prędkość, która wyniosła 166 km/h na odcinku drogi, gdzie można było jechać 90 km/h. Policjanci po chwili zatrzymali kierowcę. W czasie kontroli wyczuli od 31-letniego bełchatowianina woń alkoholu. Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie.
- Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że mężczyzna ma orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych - informuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.
Mieszkaniec Bełchatowa usłyszy
zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i w okresie obowiązującego zakazu.
Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Kierowca będzie musiał także słono zapłacić za szybką jazdę. Policjanci ukarali 31-latka bowiem aż dwoma mandatami. Pierwszy wyniósł aż 2,5 tys. zł za przekroczenie prędkości o 76 km/h, drugi w wysokości 500 złotych za nieodpowiedni stan techniczny pojazdu. Mundurowi zatrzymali również dowód rejestracyjny.
Komentarze (0)