W sobotę, 19 listopada, w centrum Bełchatowa zaplanowany został strajk kryzysowy. Protest pod nazwą „Uratujmy Bełchatów” organizowany jest przez ugrupowania Młoda Lewica i Młodzi Razem oraz organizację Ostra Zieleń. Swój udział zapowiedziała również posłanka Anita Sowińska.
- Na strajku będziemy mówić o problemach Bełchatowa związanych z konieczną transformacją energetyczną i o rozwiązaniach, jakich oczekujemy od władz miasta jako ludzie młodzi – mówi Krzysztof Wroński, członek Młodej Lewicy.
Tematem przewodnim strajku są zmiany, jakie zajdą w regionie w związku z wizją zamknięcia kopalni i elektrowni Bełchatów.
Przypomnijmy, w 2021 roku w Terytorialnym Planie Sprawiedliwej Transformacji Województwa Łódzkiego podano konkretne daty wygaszania bloków Elektrowni Bełchatów. Z planów przedstawionych przez Marszałka Województwa Łódzkiego wynika, że pierwszy z dwunastu obecnie pracujących zostanie wyłączony w 2030 roku. Harmonogram przewiduje wyłączenia też w kolejnych latach: 2031 r. – 1 blok, 2032 r. – 2 bloki, 2033 – 2 bloki, 2034 r. – 3 bloki, 2035 r. – 2 bloki i 2036 – 1 blok.
Poinformowano również o planach zakończenia wydobycia w polach Bełchatów i Szczerców. Miałoby to nastąpić odpowiednio w 2026 oraz 2038 roku.
Wówczas Grzegorz Schreiber, Marszałek Województwa Łódzkiego przypomniał również, że bełchatowski kompleks energetyczny jest największym pracodawcą na obszarze transformacji województwa łódzkiego. Od odpowiedniego zaplanowania jego przyszłości zależy to, w jakim stopniu uda się zminimalizować negatywne skutki odejścia od węgla w energetyce.
Zdecydowanych działań i rozwiązań właśnie w tej materii domagają się organizatorzy strajku.
Jak dodają protestujący poruszą również temat masowego wyjazdu młodych i brak perspektyw dla regionu. Organizatorzy zachęcają również mieszkańców miasta do udziału w ich strajku oraz przygotowania własnoręcznie robionych transparentów.
- Żądamy od władz miasta działań, takich jak wprowadzenie i wykonanie planu transformacji energetycznej regionu, czy powołania specjalnej komisji przy radzie miejskiej, która zajmie się tym trudnym zadaniem. Udowodnijmy, że inwestycje w nowoczesne technologie i alternatywne metody produkcji energii są dla naszego miasta przyszłością – przekazują organizatorzy.
Komentarze (0)