reklama
reklama

Burzliwa wizyta księdza ekonoma w magistracie. Radny przygotował... 52 pytania o cmentarz [FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Burzliwa wizyta księdza ekonoma w magistracie. Radny przygotował... 52 pytania o cmentarz [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaPrzedstawiciel łódzkiej kurii odpowiadał na pytania radnych miasta w sprawie cmentarza i nowego cennika, który budzi tak wiele kontrowersji. Podczas spotkania, w trakcie którego nie brakowało emocji, ks. Tomasz Bartczak przez ponad dwie godziny udzielał wyjaśnień. Ostatecznie prezydent Bełchatowa - Mariola Czechowska wydała zgodę na zaproponowane przez Archidiecezję Łódzką opłaty. Aktualny cennik i fotorelację ze spotkania można obejrzeć w galerii zdjęć.
reklama

Sprawa bełchatowskiego cmentarza od kilku tygodni budzi duże emocje wśród mieszkańców. Wszystko za sprawą nowego cennika, który obowiązuje na nekropolii od początku 2022 roku. Kuria wprowadziła nowe pozycje i podniosła niektóre z opłat. Problem w tym, że nie ustaliła tego z magistratem, a według umowy dzierżawy, miała taki obowiązek. Wzrost cen na cmentarzu budzi emocje tym większe, że kościół płaci miastu za dzierżawę 15 tys. zł rocznie.

Sprawę nagłośnił miejski radny Marcin Rzepecki, który głośno domagał się wypowiedzenia umowy dzierżawy i przejęcia komunalnej części cmentarza przez miasto. Wskazał też, że niektóre z pozycji w cenniku są wyższe niż na cmentarzu w Warszawie.

We wtorek (22 lutego) doszło do spotkania z przedstawicielem kurii. O cenniku i opłatach na cmentarzu przez ponad dwie godziny rozmawiano podczas Komisji Gospodarki Komunalnej Rady Miejskiej w Bełchatowie. Na pytania w sprawie bełchatowskiej nekropolii odpowiadał ks. Tomasz Bartczak, ekonom Archidiecezji Łódzkiej.

reklama

Przedstawiciel łódzkiej kurii na początku swojego wystąpienia próbował wyjaśnić zamieszanie z cennikiem tłumacząc, że zawinił pracownik odpowiedzialny za korespondencję, który nie dostarczył na czas dokumentu do miasta. Magistrat cennik do akceptacji otrzymał, gdy… on już funkcjonował na cmentarzu.

Później przyszedł czas na pytania od radnych. Najwięcej, bo aż 52 pytania przygotował radny Rzepecki, który postanowił przedstawiciela kurii szczegółowo „przepytać” z nowego cennika, domagając się wyjaśnień.

Radny Rzepecki na początku zapytał czy kuria dobrowolnie zwróci mieszkańcom opłaty pobrane od początku 2022 roku w czasie, gdy cennik nie został jeszcze uzgodniony z miastem. Taka deklaracja ze strony księdza ekonoma nie padła. Odparł jednak, że kuria rozpatrzy każdy wniosek mieszkańca, który zwróci się w tej sprawie.

reklama

Wiele kontrowersji wzbudziły nowe pozycje w cenniku, tak jak m.in. wpuszczenie trumny do grobu czy opłata za oprawę wokalno-muzyczną podczas pogrzebu. Jak tłumaczył ks. Tomasz Bartczak, wynika to z tego, że w cenniku znalazły się również pozycje, które nie są pobierane, gdy realizuje je zakład pogrzebowy. Zapewnił również, że kuria nie pobiera dodatkowej opłaty za oprawę muzyczną w Bełchatowie. Ekonom kurii tłumaczył, że niektóre pozycje znajdują się w cenniku, ponieważ został on ujednolicony dla całej archidiecezji.

Ks. Bartczak odniósł się również do podniesienia opłat na cmentarzu. Tłumaczył, że wynika to ze wzrostu kosztów m.in. odbioru odpadów, prądu czy kosztów pracowniczych. Wyliczył, że miesięczny koszt funkcjonowania cmentarza to ok. 60 tys. zł. Zaznaczył, że na dziś kuria nie jest w stanie zagwarantować funkcjonowania cmentarza, gdy opłata miesięczna za grób ziemny wynosiła 2,50 zł. Po podwyżce, przy cenie 1110 zł za grób ziemny, wynosi ona 4,58 zł miesięcznie. Jak zaznaczył ks. Bartczak, przy obecnych dochodach z cmentarza komunalnego w Bełchatowie, w ciągu sześciu lat przyniesie to kwotę ok. 1,4 mln zł.

reklama

- Musimy ratować budżet, który pozwoli na inwestycje i na pokrywanie kosztów bieżących funkcjonowania cmentarza – mówi ks. Tomasz Bartczak.

W zawartej z miastem umowie kuria zobowiązała się bowiem do inwestycji na cmentarzu m.in. wykarczowania terenu pod nowe miejsca pochówku, budowy oświetlenia, alejek, ogrodzenia czy kolumbarium. Według wyliczeń ekonoma kurii, na te inwestycje potrzebna jest kwota 1 mln 660 tys. zł.

- To jest zobowiązanie, na które się zgodziliśmy, podpisując umowę z miastem. Jeśli przyjęlibyśmy, że proporcje w pochówkach zostaną utrzymane, to braknie nam ponad 300 tys. zł. - stwierdza ks. Tomasz Bartczak.

Te wyjaśnienia nie przekonały radnego Rzepeckiego, który wskazywał, że koszty, jakie przedstawia kuria, dotyczą funkcjonowania całego cmentarza, a nie tylko części komunalnej. Pod koniec radny zawnioskował, aby nie uwzględniać nowego cennika i wypowiedzieć umowę łódzkiej kurii. Taki pomysł nie zyskał akceptacji większości radnych.

Radny Rzepecki nie daje też wiary w dane przedstawione przez kurię. Uważa, że są one znacznie zaniżone, jak chociażby liczba pogrzebów na komunalnej części cmentarza.

- Dowiedzieliśmy się, że w ciągu pół roku w części komunalnej cmentarza odbyły się tylko 43 pogrzeby. Wystarczy spojrzeć na liczbę wywieszanych klepsydr i odpowiedź nasuwa się sama. Każdy mógł usłyszeć na tym spotkaniu, że przedstawiciel kurii oszczędnie gospodarował prawdą, co utwierdza mnie w przekonaniu, że należało odebrać zarządzanie cmentarzem kurii. Uważam, że ciężkie miliony przeszły miastu koło nosa – mówi Marcin Rzepecki.

Ostatecznie prezydent Bełchatowa Mariola Czechowska po ponad dwugodzinnym spotkaniu oświadczyła, że miasto postanowiło cennik zatwierdzić.

- Zatwierdzam przedstawione taryfy. Jednak zgodnie z wnioskiem radnych, postaram się z ks. ekonomem doprecyzować te zapisy, które mogą budzić wątpliwości, aby były jasne i przejrzyste dla wszystkich mieszkańców – powiedziała Mariola Czechowska.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama