reklama

Miłośnicy czystych lasów z Bełchatowa znowu w akcji. Tym razem sprzątali w Kurnosie [FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Miłośnicy czystych lasów z grupy Leszy Bełchatów po raz kolejny zakasali rękawy i wzięli się do sprzątania. Kilkadziesiąt osób uprzątnęło las w Kurnosie Pierwszym. Kolejna taka akcja już w kwietniu.
reklama

Niedzielna akcja zorganizowana przez grupę Leszy Bełchatów cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. W Kurnosie Pierwszym pojawiło się niemal 80 osób, które wspólnie sprzątały tamtejszy las. W inicjatywę włączyli się sportowcy z Klubu Sportowego Nordic Walking, uczniowie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kurnosie Drugim, a także mieszkańcy i lokalni działacze.

- W imieniu Leszy dziękuję za tak liczny udział mieszkańców Kurnosa -dzieci, nauczycieli, lokalnych działaczy [...] la wszystkich uczestników pyszny gorący poczęstunek na swoim terenie. Nowych twarzy na dzisiejszej akcji było naprawdę dużo – czytamy na profilu Leszy Bełchatów.

Teren, który wybrali tym razem Leszy, okazał się naprawdę trudny. Znajdujące się tam wysypisko zajmowało teren hektara! Według jednego z mieszkańców, funkcjonowało ono przez około 10 lat, od 1960 do 1970 roku.

- Niestety teren, jaki sobie wybraliśmy okazał się być terenem najgorszym z możliwych. Nie da się wysprzątać dzikiego wysypiska o powierzchni hektara! Dokładnie tak-hektara. Wysypiska dla ponoć całego miasta, które funkcjonowało dłuższy czas (lata 60 - 70) i zlikwidowanego (z lekka zasypanego) dopiero w obawie przed plagą szczurów. Taką mniej więcej historię pamięta jeden z mieszkańców tego terenu – mówi Leszek Salomon, jeden z organizatorów akcji.

Mimo trudności i ogromnego wyzwania, jakim jest uprzątnięcie okolicznych lasów, Leszy Bełchatów nie poddają się i liczą, że z czasem będą mogli organizować akcje na jeszcze większą skalę.

- Marzą nam się wielkie kampanie czyszczące całe miejscowości, w których efekcie moglibyśmy nadać im specjalny leszny certyfikat czystości, ale do tego jeszcze droga daleka. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by spróbować zrobić to w nieco mniejszej skali – informują Leszy w mediach społecznościowych.

Po sprzątaniu nie mogło zabraknąć wspólnego ogniska – były kiełbaski, żurek i gorąca herbata. Wręczono też specjalne dyplomy z podziękowaniami. Kolejna akcja  zaplanowana jest na 18 kwietnia.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama