Kilka minut przed godziną 12:00, w niedzielę 21 listopada fani biegania stanęli na linii startu tegorocznej, 24 już edycji "Bełchatowskiej Piętnastki". Impreza, podobnie jak w latach poprzednich cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, w sportowych zmaganiach udział wzięło około 700 osób.
Trasa liczyła trzy pięciokilometrowe okrążenia. Zawodnicy wystartowali z ul. Dąbrowskiego, by następnie skręcić w prawo w ul. Czyżewskiego aż do nawrotki między Letnią a Poranną. Następnie biegacze wrócili do Staszica, gdzie skręcili w lewo i pobiegli prosto przez rondo im. Ryszarda Kaczorowskiego aż do ulicy Jasnej. Później uczestnicy Piętnastki wbiegli w prawo w ulicę Okrzei, gdzie zatoczyli pętlę i skręcając ponownie w prawo, dobiegli do mety znajdującej się tuż przed Halą Energia przy ulicy Dąbrowskiego.
Najszybszy okazał się Kamil Walczyk, który już na początku zmagań wypracował sobie przewagę, a z czasem tylko ją powiększał. Trasę "Bełchatowskiej Piętnastki" Pokonał w niespełna 50 minut.
Komentarze (0)