W piątek, 11 lipca, dyżurny z bełchatowskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące agresywnego mężczyzny, który przebywał na terenie ośrodka wypoczynkowego Wawrzkowizna. Na miejscu wysłany został patrol.
Awantura na Wawrzkowiźnie zakończona interwencją policji
Mundurowi z wydziału prewencji sprawdzili tożsamość agresora. Szybko okazało się, że awantura jest jego najmniejszym problemem.
- Okazało się, że to osoba poszukiwana listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy w Wałczu. 39-latek, mieszkaniec Wałcza, został zatrzymany i przetransportowany do aresztu śledczego w Piotrkowie Trybunalskim – informuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.
Mężczyzna trafi do więzienia
Awanturnik najbliższe lata spędzi w więzieniu. Okazuje się, że podobne sytuacje w naszym powiecie zdarzają się regularnie, a mundurowi codziennie zatrzymują osoby, które ukrywają się przed wymiarem sprawiedliwości.
- Każdego dnia mundurowi podejmują czynności, mające na celu doprowadzenie takich osób przed oblicze wymiaru sprawiedliwości. Poszukiwani trafiają na celownik policjantów różnych pionów, w różnych sytuacjach. Niezależnie od tego, jak długo ktoś próbuje się ukrywać, prędzej czy później zostanie zatrzymany – wyjaśnia Iwona Kaszewska.
Komentarze (0)