Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że koparko-ładowarka i BMW jechały od strony Chabielic, do Kamienia. Najprawdopodobniej na jednym z łuku drogi, BMW wyprzedzając maszynę zderzyło się z nią, w efekcie kierowca samochodu nie zapanował nad autem i uderzył w jadącą po przeciwległym pasie rowerzystkę. Koparko-ładowarka w wyniku zderzenia zjechał do lasu.
Niestety, 60-latka pomimo podjętej reanimacji poniosła śmierć – wyjaśnia Ewelina Maciejewska z KPP w Bełchatowie – Kierowcy obu pojazdów zostali poddani badaniu na trzeźwość. Kierujący koparką – ładowarką był trzeźwy, kierujący bmw odmówił badania alkomatem. W tej sytuacji mężczyźnie została pobrana krew na obecność alkoholu i środków odurzających.
Jak relacjonują świadkowie wydarzenia, tuż po zderzeniu, osoby przebywające w BMW miały wyrzucać przez okno puszki z piwem. Alkohol miał też się znajdować w przenośnej lodówce samochodowej.
Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora wyjaśniają szczegółowy przebieg i przyczynę zdarzenia. Straż pożarna zabezpieczała teren wypadku.
Droga miejscu zdarzenia była całkowicie zablokowana, później wprowadzono ruch wahadłowy.
[AKTUALIZACJA - 14:30 7.09.2018]
Jak poinformowała Ewelina Maciejewska - rzecznik prasowy KPP Bełchatów, policja ma już wyniki z badań krwi na zawartość alkoholu kierującego BMW. Okazuje się, że miał on prawie 1,5 promila. Pijany był również pasażer. W związku z tym faktem, sprawcy zdarzenia zostanie postawiony zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.