Kryminalni o przechowywanie narkotyków podjerzewali 35-latka z Bełchatowa, który był już im znany z wcześniejszego konfliktu z prawem. Policjanci pojawili się na jednym z bełchatowskich osiedli, a wytypowanego mężczyznę namierzyli, gdy ten wychodził z bloku.
- Na widok nieumundurowanych policjantów, bełchatowianin szybkim krokiem kierował się do swojego samochodu. Mężczyzna w czasie legitymowania był wyraźnie poddenerwowany. Funkcjonariusze podjęli decyzję o przeszukania zarówno podejrzewanego, jego samochodu, jak i miejsca zamieszkania – relacjonuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.
Jak dodaje, w kieszeniach 35-latka znaleziono substancje psychotropowe.
- Ponadto w trakcie przeszukania mieszkania mężczyzny, funkcjonariusze odnaleźli kolejne narkotyki. Łącznie policjanci znaleźli i zabezpieczyli ponad 41 gramów substancji psychotropowych. Wszystkie były popakowane w woreczki foliowe – mówi Iwona Kaszewska.- Policjanci zabezpieczyli również jego gotówkę, mając podejrzenie, że pochodzi z narkotykowego procederu – dodaje.
Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał zarzuty posiadania narkotyków. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)