Akcja, tak jak w latach poprzednich polegała na prostych pracach porządkowych wokół opuszczonych mogił. Wolontariusze grabili liście, plewili chwasty, czyścili płyty i sprzątnęli zbędne przedmioty. Nie mogło oczywiście zabraknąć nowych zniczy i wiązanek. Jak podkreślają miejscu urzędnicy, ważne jest to, że co roku do akcji przyłącza się coraz więcej młodych bełchatowian.
- Akcję „Ocalić od zapomnienia” już po raz trzeci zorganizował Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bełchatowie. Pod opieką MOPS-u jest obecnie 20 mogił, w których pochowane są głównie osoby bezdomne, samotne, ale nie tylko. Wszystkie groby usytuowane są jeden obok drugiego w nowszej części bełchatowskiej nekropolii. Wyglądają podobnie, nie wyróżniają się. Każdy ogrodzony jest drewnianym płotkiem, wszystkie posiadają krzyż i tabliczkę – czytamy na stronie Urzędu Miasta.
Warto dodać, że grobami MOPS zajmuje się cały rok. Przy okazji 1 listopada jednak jest zdecydowanie więcej pracy. Dlatego właśnie pracownicy ośrodka szukali pomocy wśród mieszkańców. Na prośbę odpowiedziały Szkolne Kluby Wolontariusza, dzięki czemu akcja nabrała takiego rozmachu.