reklama

Agresor z porsche sam zgłosił się na policje. Dalsze fakty zaskakują...

Opublikowano:
Autor:

Agresor z porsche sam zgłosił się na policje. Dalsze fakty zaskakują...  - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaWracamy do sprawy kontrowersyjnej sytuacji na S8. Tak jak informowaliśmy, 3 lipca porsche zatrzymało się na prawym pasie wstrzymując tym samym ruch na ekspresówce. Na tym nie koniec, bo z luksusowego samochodu wysiadł mężczyzna i doszło do słownych utarczek między kierowcą innego osobowego pojazdu. Dziś znamy kolejne szczegóły tej niecodziennej sprawy.

Jak się okazało mężczyzna, który wysiadł z porsche był pasażerem. Luksusowe auto jest zarejestrowane w Wielkiej Brytanii, a to oznacza, że kierownica zamontowana jest po prawej stronie. Kto więc siedział za kółkiem? Samochodem kierowała 32-latka. Zarówno ona jak i jej 32-letni kompan sami zgłosili się na policję w jednym z kieleckich komisariatów. Oboje zostali przesłuchani w charakterze sprawców wykroczeń.

- W tej sytuacji, 32-letnia kierująca usłyszała zarzuty tarasowania i utrudniania ruchu, w tym uszkodzenia osobowego peugeota oraz zatrzymania pojazdu w miejscu niedozwolonym. 32-letni kompan kobiety, usłyszał zarzut chodzenia pieszo po trasie S8, przeznaczonej tylko do ruchu pojazdów. Osoby te już wkrótce odpowiedzą przed sądem za popełnione wykroczenia, za które grozi kara grzywny do 5 tysięcy złotych – informują policjanci z KPP w Wieruszowie, którzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

Wkrótce w tej sprawie zeznania złoży również zamieszkujący w województwie pomorskim kierowca peugeota, na którym wymuszono zatrzymanie się. Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności tej sprawy i choć duet podróżujący porsche przedstawił wyjaśnienia, to z racji toczącego się postępowania mundurowi nie ujawnią szczegółów ich zeznań. Wiadomo tylko tyle, że tłumaczyli swoje zachowanie sytuacją, która miała mieć miejsce wcześniej, a której nie widać na opublikowanym filmie.

Do wykroczeń z udziałem osób podróżujących porsche, doszło 3 lipca, na 127 km drogi ekspresowej S8 w Prusaku, w powiecie wieruszowskim. A sytuacja wyglądała tak:

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE