Przypominamy, że w szerokiej kadrze reprezentacji Polski na pierwszą część tegorocznego sezonu reprezentacyjnego, obejmującą rozgrywki Siatkarskiej Ligi Narodów oraz Igrzyska Olimpijskie w Tokio, znalazło się czterech zawodników PGE Skry Bełchatów. Poza rozgrywającym Grzegorzem Łomaczem byli to środkowi, którzy w poprzednich rozgrywkach bronili żółto-czarnych barw. Mowa oczywiście o Mateuszu Bieńku, Norbercie Huberze i Karolu Kłosie.
Selekcjoner Vital Heynen zapowiedział, że kadrę na igrzyska ogłosi po zakończeniu zmagań w Siatkarskiej Lidze Narodów i tak też zrobił. W środę Biało-Czerwoni rozegrali swój ostatni mecz w fazie zasadniczej, którą ukończyli na drugim miejscu (w sobotę półfinał ze Słowenią – przyp.), a tuż po meczu belgijski trener ogłosił nazwiska jedenastu graczy, którzy zagrają w Tokio.
W gronie tym znaleźli się zgodnie z przewidywaniami rozgrywający Grzegorz Łomacz oraz środkowy Mateusz Bieniek. Norbert Huber również poleci do Japonii, ale w roli rezerwowego, który będzie pomagał w optymalnym przygotowaniu. Karol Kłos niestety również przegrał rywalizację z Piotrem Nowakowski, "Bieniem" i Jakubem Kochanowskim, który w przeszłości grał w PGE Skrze.
Takich zawodników w kadrze olimpijskiej jest zresztą więcej. Kto jeszcze? Atakujący Bartosz Kurek oraz libero Paweł Zatorski, który jednak nie może być jeszcze pewny swego. Decyzja o obsadzie jego pozycji zostanie podjęta w niedzielę, po półfinale i meczu o medale SLN 2021. Rywalem "Zatora" w walce o ostatnie wolne miejsce w kadrze na IO Tokio 2020 jest Damian Wojtaszek.
Pewne miejsca w swoich drużynach narodowych na najważniejszą imprezę ostatniego pięciolecia mają też Amerykanin Taylor Sander oraz Irańczyk Milad Ebadipour.
Skład reprezentacji Polski na igrzyska olimpijskie:
Rozgrywający: Fabian Drzyzga, Grzegorz Łomacz.
Atakujący: Łukasz Kaczmarek, Bartosz Kurek.
Środkowi: Mateusz Bieniek, Jakub Kochanowski, Piotr Nowakowski.
Przyjmujący: Michał Kubiak, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka.
Libero: Damian Wojtaszek lub Paweł Zatorski.
Rezerwowi: Tomasz Fornal, Norbert Huber
Komentarze (0)