Kilka godzin po poniedziałkowym zatrzymaniu prokuratura poinformowała, że w ramach śledztwa prowadzonego przez zachodniopomorski pion Prokuratury Krajowej w Szczecinie zatrzymano nie tylko Kamila L., ps. Budda, ale również dziewięć innych osób. – Prokurator przedstawi im zarzuty i przesłucha ich w charakterze podejrzanych. Szczegóły podamy po zakończeniu czynności – poinformował w poniedziałek Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej.
Zatrzymanie Buddy. Zarzuty dla youtubera oraz dziewięciu innych osób
CBŚP przyznało, że w poniedziałek od godzin porannych jego funkcjonariusze wykonywali czynności na terenie Warszawy oraz województw: małopolskiego, śląskiego i podkarpackiego do sprawy dotyczącej grupy przestępczej zajmującej się nielegalnym hazardem oraz loteriami internetowymi.We wtorek po południu Prokuratura Krajowa poinformowała, że Kamilowi L. oraz dziewięciu innym osobom postawiono zarzuty dotyczące kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnienie przestępstw karno-skarbowych związanych z organizowaniem uczestnictwa w grach losowych, wystawianiem nierzetelnych, poświadczających nieprawdę faktur VAT oraz praniem brudnych pieniędzy.
Zarzuty ogłoszone podejrzanym dotyczą kierowania oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było organizowanie gier losowych, które to loterie z uwagi na warunki ich uczestnictwa były w istocie grami hazardowymi. Celem działania podejrzanych było uzyskanie wpływów ze sprzedaży losów i omijanie przepisów o grach hazardowych. Ponadto zarzuty dotyczą czynów polegających na uszczuplaniu należności Skarbu Państwa z tytułu podatku VAT, w związku z wystawieniem nierzetelnych faktur, które nie dokumentowały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych
– wylicza prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska z działu prasowego Prokuratury Krajowej.
Jeżeli chodzi o zarzut prania brudnych pieniędzy, to związany jest on z tworzeniem pozorów legalnej działalności gospodarczej i przekazywaniem pod jej pozorem pożyczek, pieniędzy pomiędzy kontami należącymi do osób objętych postępowaniem, celem ukrycia rzeczywistego pochodzenia tych środków i przekazywania ich poza granice kraju. Łączna suma pieniędzy znajdujących się w obrocie stanowiła kwotę ponad 126 milionów złotych – dodaje pani prokurator.
Zarzutami objęto okres działalności grupy od października 2021 roku do października 2024 roku.
Za co zatrzymano Buddę? Prokuratura chce, żeby youtuber trafił do aresztu
Żaden z podejrzanych nie przyznał się do popełnienia zarzucanych czynów; wszyscy złożyli obszerne wyjaśnienia. – Wobec czterech podejrzanych skierowane zostaną do sądu wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, wobec pozostałych zatrzymanych zastosowano środki o charakterze wolnościowym – mówi prok. Katarzyna Calów-Jaszewska.Jak poinformowała Interia, wśród zatrzymanych jest również partnerka Buddy. On sam jest wśród osób, wobec których sąd ma zdecydować o tymczasowym areszcie.
CBŚP informuje, że w trakcie czynności zabezpieczono mienie należące do podejrzanych, w postaci 51 luksusowych i sportowych pojazdów m.in. takich marek jak:
- Lamborghini,
- Mercedes,
- Rolls-Royce,
- Audi, BMW,
- Toyota,
- Nissan.
Szacunkowa wartość tych pojazdów to około 38 mln zł. Zajęto również nieruchomości, w tym grunty, działki budowlane, domy i mieszkania o szacunkowej wartości około 30 mln złotych. Generalny Inspektor Informacji Finansowej dokonał blokad na rachunkach bankowych na łączną kwotę około 77 mln zł. Blokadami zostały objęte zarówno konta osób fizycznych, jak i spółek.
Brat odciął się od Buddy. "Prowadzę własną działalność"
Tymczasem jeszcze w poniedziałek wieczorem głos w tej sprawie zabrał pełnomocnik brata Buddy. Jak podkreślił, jego klient nie ma i nigdy nie miał żadnych związków biznesowych ani gospodarczych powiązanych z działalnością gospodarczo-medialną swojego brata.
Pan Krzysztof prowadzi własną działalność, która nie miała jakichkolwiek powiązań gospodarczych z firmami będącymi własnością Kamila L.
– napisano w oświadczeniu.
Luksusowy samochód, dom w Zakopanem i stała pensja. Wystarczyło kupić los, albo... dziesięć
Kamil L., znany jako Budda, urodził się w 1999 roku w Warszawie. W 2019 roku zaczął prowadzić kanał na YouTube poświęcony motoryzacji, a dziś jest najsławniejszym youtuberem w Polsce. Internauci kojarzą go nie tylko z materiałów, które wrzuca do sieci, ale także z akcji charytatywnych. Najgłośniejszą z nich było podrzucenie tajemniczej skrzyni zamkniętej łańcuchami i kłódką pod dom dziecka w Długiem koło Krosna. W skrzyni znajdowało się około 5 kg słodyczy oraz 100 tysięcy złotych w gotówce. Kamil L. pomógł również bezdomnemu, przekazując mu kilka tysięcy złotych na nowy start w życiu oraz kupił mu nowe ubrania.Dzień przed zatrzymaniem odbył się finał ostatniej loterii, której Budda był twarzą. Przypomnijmy: chodzi o akcję, w której można było wylosować siedem aut, stałą pensję i dom w Zakopanem. Osoby, które chciały wziąć w niej udział, musiały wcześniej wykupić los w cenie od 39 (za tzw. jeden za e-book) do 199 zł (10 e-booków).
Komentarze (0)