Salon Optyczny Oculus w Piotrkowie Trybunalskim to miejsce stworzone z pasji do okularów, jako przedmiotów kreujących nasz wizerunek i symbolizujących nieustannie zmieniającą się modę. Nad eksperckim, okularowym doradztwem czuwa okularowy stylista, kolorysta i doradca wizerunku Radosław Wiktorowicz - www.ghosteye.pl. Zaś skrupulatna diagnoza narządu wzroku, to rezultat specjalistycznego sprzętu i wspaniałych lekarzy - specjalistów chorób oczu. Spośród ponad tysiąca ściśle wyselekcjonowanych opraw i okularów przeciwsłonecznych z pewnością każdy odnajdzie coś dla siebie, niezależnie od grubości portfela. Wszystko w zgodzie z zasadą - nie ma złych twarzy, są tylko źle dobrane okulary! Serdecznie zapraszamy Cię do Salonu Optycznego i Przychodni Okulistycznej Oculus w Piotrkowie Trybunalskim przy ul. Krakowskie Przedmieście 1.
Jak dobrać okulary do kształtu twarzy?
Dobre salony optyczne od zawsze starały się dobierać okulary bez pośpiechu, z dużą pieczołowitością i dbałością o najdrobniejszy szczegół. Obszar w modzie, który uwił sobie ten drobny przedmiot, nieskończona różnorodność oprawek oraz wcale nierzadkie analizowanie przez klienta okularowych trendów, doprowadziły do powstania pewnego nurtu, który został zdefiniowany jako stylistyka opraw okularowych.
To wcale nie takie proste
Sami przyznacie, że słowo okulary to niezliczona ilość kształtów, ogrom materiałów, faktur, barw i konstrukcji, dlatego właściwy dobór oprawy okularowej to pewne wyzwanie dla obecnych salonów optycznych. Fakt, że nie dla każdego optyka (sklepu) jest to temat kluczowy wiemy nie od dzisiaj. Wciąż przecież spotykamy na ulicach okularników z niekoniecznie właściwie dobraną oprawką. Dzieje się to coraz rzadziej…ale jednak. Czasem to niuanse, na które zwróci uwagę tylko specjalista, czasem to godne pożałowania błędy, które (nie będąc wielkim estetą) odczytać można na pierwszy rzut oka.
Komu zaufać podczas doboru okularów?
W jaki sposób zatem uniknąć rozczarowania? W których salonach optycznych decydować się na zakup, a w których nie? Komu zaufać? To pytania dość trudne i szczerze mówiąc do końca nie wiem co Wam odpowiedzieć. Za to często słyszę od właścicieli salonów optycznych tezy, że okularowe wtopy to z pewnością wynik obsługi „zwykłego” sprzedawcy, a nie optyka (z „papierem”). Trudno się z tym nie zgodzić i porównać kilka żmudnych lat nauki, praktyki i wielu egzaminów ze zwykłym przyuczeniem do obsługi klienta okularowego, bądź co gorsza z siłą roboczą reprezentowaną przez sprzedawców z „łapanki”. W tym momencie mógłbym zamknąć temat zero-jedynkowym wnioskiem, że wykwalifikowany optyk obsłuży i pod każdym względem lepiej dopasuje oprawę niż „zwykły” sprzedawca. Pewnie uznałbym to za święte prawidło, gdyby nie moje częste wizyty w salonach optycznych w kraju i zagranicą. Czasem w roli cichego klienta, czasem szukając inspiracji do wpisu, a czasem, aby zwyczajnie pogadać lub przymierzyć oprawkę z wystawy. Książkę można by napisać (albo artykuł taki jak ten). Przykładów świetnej obsługi i podejścia do klienta z wyczuciem potrzeb i dbałości o właściwy dobór okularów – bez liku. Zdarzały się też sytuacje – gdzie rozczarowany żenującym poziomem obsługi, brakiem podstawowej wiedzy i umiejętności – po krótkiej wymianie zdań – zwyczajnie wychodziłem.
Zatem zanim zapytacie czy obsługująca Was osoba jest optykiem (i po jakiej uczelni), ile pracuje w zawodzie i kiedy skończyła studia – zadajcie kilka innych pytań. Poproście o dobór oprawki do kształtu swojej twarzy, zakomunikujcie w jakich sytuacjach chcecie korzystać z nowych okularów i zapytajcie o ofertę „szkieł”. Jeśli czujecie niepewność, presję, pośpiech, brak kompetencji lub po prostu, że coś „nie gra” – uciekajcie niezależnie kto stoi za ladą. Jak to w życiu – zawsze znajdzie się ktoś, kto pracuje za karę, bez pasji, chęci rozwoju, co w przeszłości….wyłącznie ściągał na klasówkach.:)
Rodzaje kształtów twarzy
Wracając do tematu wpisu – nawiązując do figur geometrycznych zasadniczo możemy wyodrębnić osiem typów kształtu twarzy – owalny, okrągły, kwadratowy, trójkątny, prostokątny, pięciokątny, sześciokątny oraz trapezoidalny. Zaznaczam, że jest to podział umowny, trudno bowiem podporządkować urodę i cechy anatomiczne twarzy każdego człowieka do konkretnej z form. Wielokrotnie nasza twarz zawiera cechy dwóch, a nawet trzech kształtów przez co konkretne i jednoznaczne zdefiniowanie danej budowy nie jest możliwe. Za to bardzo ważnymi cechami anatomicznymi, na które warto zwrócić uwagę podczas doboru oprawy okularowej jest wygląd twarzoczaszki, a w szczególności wielkość, zarysowanie i kształt kości jarzmowych oraz żuchwy. To między innymi te cechy budowy (obok proporcji) wpływają na to, jaki kształt okularów jest dla nas odpowiedni.
Okulary widziane z boku i góry
Obok wyglądu z przodu (płaszczyzny czołowej) warto też uwzględnić, jak nasza twarz wygląda w danym modelu oprawki w płaszczyźnie bocznej, a także patrząc na nią z góry. W pierwszym przypadku szczególną uwagę należy zwrócić na długość zausznika, który powinien idealnie „zachodzić” za ucho oraz (wiem ..to trudne słowo) na tzw. kąt pantoskopowy, czyli tzw. kąt krzywizny oprawy. To dosyć istotny parametr podczas doboru soczewek spersonalizowanych lub progresywnych, decydujący często o jakości naszego widzenia.
Jak zatem właściwie dobrać oprawkę
Jedną z głównych i najprostszych zasad jest tzw. przeciwwaga kształtu. Oznacza to dobór oprawki o kształcie przeciwstawnym do kształtu naszej twarzy. Upraszczając sygnalizuje to wykorzystanie przy kształcie twarzy o wyraźnych rysach (np. pięciokątnym lub sześciokątnym) łagodzących i bardziej obłych kształtów opraw (zaokrąglonych, owalnych, okrągłych). I przeciwnie w sytuacjach, kiedy do czynienia mamy z owalną lub okrągłą „buzią” – zastosowanie opraw okularowych o bardziej zaostrzonych formach. Pamiętajcie, że to tylko kierunek doboru oprawy, a nie sztywny podział. Są bowiem inne składowe prawidłowego doboru oprawy okularowej, które powinniśmy uwzględnić.
Wyobraźcie sobie identyczne dwie twarze – męską i żeńską z dokładnie ta samą oprawą okularową. Domyślacie się co mam na myśli? Należy pamiętać, że to właśnie różnica płci sugeruje lub dyskwalifikuje dany model oprawki. Niech płeć piękna spróbuje sobie wyobrazić przystojniaka w ponętnych kocich oprawkach (OMG!). Co z tego, że kształt twarzy idealny do tego typu formy…
Podczas doboru oprawy okularowej warto też zwrócić uwagę na (z pozoru) drobny szczegół charakterystyczny, prawie wyłącznie dla kobiet. To drobna różnica pomiędzy kształtem twarzy, a zarysowaniem całej głowy (w tym włosów). Bywa przecież tak, że przy rozpuszczonych bądź spiętych włosach w danych okularach wygląd jest nieco inny. Uwzględnijcie zatem to, proszę podczas doboru Waszej wymarzonej oprawki.
Jest jeszcze pewien subiektywizm, czyli to jak podobamy się sobie w danym kształcie okularów, jak dany kształt „czujemy” i jaki wizerunek tym z pozoru drobnym przedmiotem chcemy wokół siebie stworzyć.
Więcej informacji na blogu - www.ghosteye.pl
Radosław Wiktorowicz - Ghosteye