Fakt, czy mit? Poznaj 5 informacji na temat mleka modyfikowanego

Opublikowano:
Autor:

Fakt, czy mit? Poznaj 5 informacji na temat mleka modyfikowanego - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Rozmaitości Podawanie niemowlętom mleka modyfikowanego to alternatywa dla karmienia piersią, które niestety nie zawsze jest możliwe. Mimo że skład mieszanek zastępczych jest bardzo zbliżony do pokarmu kobiecego, a proces ich produkcji podlega licznym, restrykcyjnym kontrolom, narosło wokół nich wiele mitów, powodujących obawy u młodych matek. Czas więc rozprawić się z najpopularniejszymi plotkami na temat mleka modyfikowanego.

  1. Dzieci karmione mieszankami posiadają gorszą odporność

MIT. W kobiecym mleku rzeczywiście znajduje się bardzo duża ilość przeciwciał, które w znaczący sposób wzmacniają odporność niemowlęcia, chroniąc go przed wirusami. Jednak dostępne na rynku mleka modyfikowane również wzbogaca się tak, by uzyskać skład najbardziej zbliżony do naturalnego. Aby skutecznie wspierały odporność maluszka, znajdują się w nich liczne pro- i prebiotyki, kwasy tłuszczowe Omega 3, magnez, żelazo, czy cynk. Nie ma żadnych badań potwierdzających, że dzieci otrzymujące mleko modyfikowane mają słabszą odporność niż ich rówieśnicy karmieni piersią.

  1. Mleko modyfikowane może wywoływać alergie

MIT. Stwierdzenie to nie jest to prawdą, wręcz przeciwnie – jednym z przeciwwskazań do karmienia piersią jest właśnie nietolerancja laktozy, znajdującej się w kobiecym mleku. Mieszanki zastępcze powstają na bazie mleka krowiego, jednak ich skład jest zmieniany tak, by jak najlepiej odpowiadać na potrzeby dziecięcego brzuszka. Nie powodują więc żadnych reakcji alergicznych, co więcej, na rynku dostępnych jest wiele produktów stworzonych z myślą o dzieciach cierpiących na schorzenia układu pokarmowego, takich jak alergie, czy refluks.

  1. Mleko modyfikowane powoduje otyłość

MIT. Pediatrzy zalecają, aby dzieci karmione naturalnie przystawiać do piersi na żądanie, za każdym razem, kiedy się o to upominają, zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy. Wynika to z faktu, że kaloryczność i skład mleka matki dopasowane są do częstotliwości karmień, nie można więc się nim przejeść. W przypadku mieszanek sprawa wygląda nieco inaczej, ponieważ ich skład jest stały. Z tego względu konieczne jest przestrzeganie ilości oraz częstotliwości podawanego pokarmu. Jeśli jednak trzymamy się wytycznych, niemowlę będzie właściwie przybierało na wadze i z pewnością nie grozi mu otyłość.

  1. Mieszanki zastępcze powodują, że dzieci niechętnie próbują nowych produktów

MIT. Każde dziecko jest gotowe na rozszerzanie diety w indywidualnym, określanym przez własny organizm momencie i nie jest to w żaden sposób powiązane ze sposobem karmienia w pierwszych miesiącach życia. Należy jednak pamiętać, że wg. zaleceń pediatrów, wprowadzanie nowych składników do jadłospisu nie powinno następować wcześniej, niż po ukończeniu przez niemowlę 4 miesiąca życia.

  1. Karmiąc butelką nie można zbudować z dzieckiem silnej więzi

MIT. Dla każdego noworodka matka jest najważniejszą osobą na świecie, bez względu na to, w jaki sposób go karmi. Silną i pozytywną relację można zbudować bez względu na to, czy podaje się dziecku pierś, czy butelkę, a wpływa na nią znacznie więcej czynników, takich jak troska, zaangażowanie, bliskość, czy wspólne spędzanie czasu. Nie warto więc wzbudzać w sobie poczucia winy tylko dlatego, że niemowlę otrzymuje mieszankę zastępczą. Z pewnością jest ona właśnie tym, co w danym momencie jest dla niego najlepsze. Szukając mleka modyfikowanego warto zajrzeć na stronę https://humana-baby.pl/kategoria/mleka-modyfikowane. Znajdują się tam tylko wysokojakościowe produkty, o bardzo dobrym składzie.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE