Do tragedii doszło w Lany Poniedziałek. Policję w Poddębicach około godziny 18.45 dostała informacja o nieprzytomnym chłopaku, który leży na terenie targowiska miejskiego.
Nagle upadł na chodnik. Tragedia podczas świąt
Na miejscu zgłoszenie się potwierdziło. Służby w rozmowie ze świadkami ustaliły, że chwilę wcześniej grupa osób polewała się wodą. W pewnym momencie zaczęli biec, wówczas 21-latek z nieustalonych przyczyn przewrócił się na chodnik, upadając twarzą na bruk.Jak nas poinformowała Jolanta Szkilnik, rzecznik prasowy, zastępca Prokuratora Okręgowego w Sieradzu, a miejsce zdarzenia został wezwany zespół ratowniczy oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Pomimo długotrwałej reanimacji nie uzyskano przywrócenia funkcji życiowych mężczyzny. Trwają czynności wyjaśniające okoliczności, w jakich nastąpił zgon pokrzywdzonego i przesłuchiwani są świadkowie - przyznała pani prokurator.
Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, która ma umożliwić uzyskanie odpowiedzi na temat mechanizmu śmierci i jej przyczyn. Śledczy przyznali, że na ciele młodego człowieka nie było śladów, które by świadczyły o tym, że do jego śmierci przyczyniły się osoby trzecie.
Jednak o przyczynach tej śmierci będą mogli powiedzieć dopiero po uzyskaniu wyników sekcji.
Do tragedii podczas świąt doszło również w Warszawie, gdzie w jednym z domów w Ursusie znaleziono ciała czterech osób. Według wstępnych ustaleń mogło tam dojść do zabójstwa oraz samobójstwa.
Natomiast na Podhalu w rejonie zakopiańskiej Olczy drzewo spadło na przejeżdżający samochód, którym podróżowała 23-letnia kobieta. Niestety nie udało się jej uratować. Również w Zakopanem w okolicach Gubałówki drzewo spadło na wracającą z kościoła rodzinę. 9-letni chłopiec, który został uderzony konarem, został przewieziony na SOR zakopiańskiego szpitala, gdzie pomimo trwającej półtorej godziny resuscytacji, zmarł. W Rabce drzewo przygniotło rodzinę, która wybrała sie na spacer w Parku Zdrojowym. Zginęły trzy osoby, w tym siedmioletnie dziecko oraz dwie kobiety w wieku 44 i 69 lat.
Komentarze (0)