W ogródku przy jednej z głównych ulic w pobliżu centrum Radomska mężczyzna uprawiał konopie indyjską. Krzaki, które znajdowały się na posesji miały 2 metry wysokości. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze z radomszczańskiej komendy, którzy zatrzymali 40-latka.
Mężczyzna tłumaczył, że uprawia rośliny na własny użytek. Policjanci przeszukali również jego dom, gdzie znaleźli jeszcze 110 gramów marihuany.
- Zaskoczony i zdenerwowany radomszczanin dopytywał kryminalnych, jakim prawem wycinają jego krzewy, skoro ich nie sadzili. Nie pomogły mu żadne tłumaczenia. Usłyszał prokuratorskie zarzuty hodowli i posiadania substancji zabronionych ustawą – relacjonuje Agnieszka Kropisz, z radomszczańskiej policji.
Za takie przestępstwa grozi mu kara do 10 lat więzienia. Decyzją sądu został objęty dozorem policji.
Komentarze (0)