Strażacy o pożarze zostali zaalarmowani we wtorek, 17 marca, około godziny 22:15. Zgłaszający poinformował, że płonie budynek gospodarczy - chodziło o oborę, w której zapalił się strop.
Gdy na miejsce dotarła pierwsza jednostka przeciwpożarowa, ogniem objęte było poddasze na całej powierzchni budynku. Strażacy walczyli z płomieniami przez ponad dwie i pół godziny, a do bazy wrócili około 01:00. W akcji brało udział 5 zastępów straży pożarnej.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną zapłonu było zwarcie w rozdzielni elektrycznej. Na szczęście, w czasie pożaru w budynku nie było ludzi, ani zwierząt. Straty zostały wycenione na około 50 tys. zł.