14 września w godzinach nocnych policja z komendy w Radomsku dostała zgłoszenie, że na jednym z przyblokowych parkingów jest awantura. Młody mężczyzna miał uderzać pięściami i kopać samochody. Na miejscu pojawił się patrol policyjny, który zebrał od świadków dane na temat wyglądu sprawcy zdarzenia.
- Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Przy ulicy Leszka Czarnego dostrzegli osobę odpowiadającą wcześniej ustalonemu rysopisowi. Okazało się, że jest to 22-latek mieszkający w Radomsku - informuje Dariusz Kaczmarek, rzecznik prasowy radomszczańskiej policji.
Policjanci od razu zatrzymali młodego mężczyznę. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami wandal przyznał się do uszkodzenia dwóch pojazdów, jednak nie potrafił logicznie wytłumaczyć, dlaczego to zrobił. Według świadków w chwili zdarzenia był bardzo agresywny.
- 22-latek był trzeźwy, noc spędził w policyjnym areszcie. Straty uszkodzonych pojazdów zostały oszacowane na kwotę blisko 2500 złotych. Za uszkodzenie mienia grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat - podaje Dariusz Kaczmarek.
Komentarze (0)