W piątek, 12 lipca nad Tomaszowiem Mazowieckim przeszła olbrzymia nawałnica. Mieszkańcy centrum miasta na długo nie zapomną jej efektów. Na skutek silnej burzy, ulewnego deszczu i porywistego wiatru strażacy interweniowali ponad 120 razy.
Powalone drzewa, zerwane linie energetyczne, uszkodzone dachy i samochody, zalane ulice i piwnice… To tylko część start, jakie pozostawiła po sobie nawałnica w Tomaszowie.
W sieci pojawia się coraz więcej zdjęć, na których widać, z jak potężnym załamaniem pogody musieli zmierzyć się mieszkańcy. W jednym z centrów handlowych zerwało się pokrycie dachowe, a Plac Tadeusza Kościuszki pokryty jest częściami dachów, zerwanych reklam i elewacji okolicznych budynków.
Na zdjęciach widzimy powalone drzewa, które nie tylko taranowały drogi, ale także uszkodziły zaparkowane pojazdy. Nawałnica trwała zaledwie kilkanaście minut, a szkody są ogromne. Na szczęście, póki co nie ma mowy o osobach poszkodowanych.
Komentarze (0)