Organizacje związkowe z elektrowni Bełchatów pojawią się na posiedzeniu parlamentarnego zespołu ds. Złoczewa, któremu przewodniczy posłanka PiS z Bełchatowa – Małgorzata Janowska. Związkowcy podkreślają, że nie zgadzają się na pomijanie bełchatowskiego kompleksu w energetycznych planach rządu. Zaznaczają też, że energia odnawialna np. z farm wiatrowych nie uzupełni luki w systemie energetycznym, jaka powstałaby po wyczerpaniu złóż węgla pod Bełchatowem, dlatego tak istotna jest budowa odkrywki Złoczew.
- Pominięcie elektrowni w dalszych planach to zapaść zagłębia bełchatowskiego – mówi Andrzej Nalepa, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego w Elektrowni Bełchatów. - Wciąż nie wiemy co dalej z elektrownią, jak ma to wszystko wyglądać. Po wyborach temat jest spychany na dalszy plan. Jesteśmy zdesperowani, bo chodzi tutaj nie tylko o przyszłość naszego zakładu, ale także spółek zatrudniających tysiące ludzi wokół elektrowni.
Andrzej Nalepa podkreśla, że tak naprawdę organizacje związkowe są jedyną grupą społeczną, której interes zagłębia energetycznego w Bełchatowie tak naprawdę leży mocno na sercu, bo „politycy jednej czy drugiej opcji wciąż tylko skaczą sobie do gardeł”.
- Złoczew i przyszłość elektrowni Bełchatów to jest nasz żywotny interes, chodzi tutaj o tysiące pracowników i ich rodziny. Przecież nie chcemy, aby po likwidacji kompleksu, nasze miasto wróciło do skali sprzed lat – mówi Andrzej Nalepa.
Swoją obecność podczas posiedzenia parlamentarnego zespołu wcześniej zapowiedziały związki zawodowe z kopalni. Przeczytać można o tym w artykule pt. "Związkowcy z bełchatowskiej kopalni: ''To będzie nasza ostatnia wizyta w sejmie''. Później protest?". Przypomnijmy, że wczoraj Związek Zawodowy „Odkrywka” z kopalni Bełchatów, ogłosił, że zorganizuje manifestację w stolicy 28 lutego. Bełchatowscy górnicy i pracownicy spółek PGE przyłączą się do protestujących pracowników kopalni ze Śląska. O tym pisaliśmy w artykule pt. „Klamka zapadła, będzie manifestacja! Związkowcy z Bełchatowa jadą do stolicy”.
Czy ewentualne protesty planują zorganizować związkowcy z elektrowni?
- Nie chcemy głośno mówić wprost o proteście, mamy przedyskutowane bardziej radykalne działania, ale będą zależały one od sytuacji – mówi Andrzje Nalepa.