reklama

Zniszczone banery i środkowy palec posłanki PiS na billboardach. W Bełchatowie kampania ''na ostro'' [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Zniszczone banery i środkowy palec posłanki PiS na billboardach. W Bełchatowie kampania ''na ostro'' [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaKampania prezydencka w Polsce nabiera tempa. Pojawiają się więc osoby, które swój brak sympatii do konkretnego kandydata wyrażają w mniej subtelny sposób. W Bełchatowie odnotowano już pierwsze przypadki niszczenia materiałów wyborczych. Dodatkowo, przy ulicach widać pojawiające się elementy tzw. kampanii negatywnej. Chodzi o wielkie bilbordy, przedstawiające słynny "gest" posłanki Lichockiej, które mają ochłodzić wizerunek Prawa i Sprawiedliwości.

Tegoroczne materiały wyborcze urzędującego obecnie prezydenta opierają się na haśle "Mój prezydent". To właśnie tą frazę obrały za cel osoby, które niszczą afisze w Bełchatowie, dodając przed nią słowo "NIE". Taka sytuacja miała miejsce m.in. na płotach i ogrodzeniach na całej długości ul. Wojska Polskiego, aż do Grocholic.

Przypomina to incydenty sprzed kilku miesięcy – mowa oczywiście o wyborach parlamentarnych, kiedy to na materiałach wyborczych kandydatów PiS, również pojawiały się nieprzychylne hasła. Więcej przeczytacie w artykule Kto niszczy bilbordy wyborcze w Bełchatowie?...

Co ciekawe, sprej w swoje ręce wzięli też – jak można przypuszczać – sympatycy Andrzeja Dudy, którzy owe "NIE" zwyczajnie zamazują.

O komentarz poprosiliśmy Waldemara Wyczachowskiego, który koordynuje lokalne działania Prawa i Sprawiedliwości, związane z wyborami.

- Niszczenie czy uszkadzanie banerów to oczywiście zachowanie godne potępienia. Robią to osoby, które nie są w stanie dyskutować w oparciu o argumenty czy programy wyborcze – komentował Waldemar Wyczachowski.

W kampanijnym zgiełku pojawiła się inicjatywa "Spontanicznego Sztabu Obywatelskiego", który w całym kraju rozwiesza bilbordy ze słynnym "gestem" posłanki Lichockiej sprzed kilku tygodni. Widzimy tam dobrze znaną już scenę z polskiego sejmu, a także teksty "PiS pozdrawia chorych" oraz "Miliardy na TVP, zamiast na leczenie raka". To nawiązanie do sprawy przekazania dwóch miliardów złotych na telewizję publiczną. Przypominamy, że opozycja domagała się veta Andrzeja Dudy w tej sprawie i rozpisania nowej ustawy, która te fundusze przeniosłaby na onkologię - tak się jednak nie stało, a gest posłanki i pieniądze dla TVP stały się głównym atrybutem "antykampanii" urzędującego prezydenta.

Co ciekawe, na portalu zrzutka, SSO zorganizował zbiórkę, w której każdy, kto wpłaci co najmniej 1000 zł, może zasugerować miasto, a nawet konkretne miejsce, w którym miałby znaleźć się takowy bilbord. Nie wiemy, czy takie działanie miało miejsce w Bełchatowie, pewne jest jednak, że banery pojawiły się już w mieście – pierwszy znajduje się na skrzyżowaniu ul. Staszica z Okrzei, drugi z kolei na wysokości wjazdu do Grocholic. Docelowo, organizatorzy zaplanowali wywieszenie aż 5 takich bilbordów na terenie Bełchatowa.

Do wyborów prezydenckich zostały jeszcze ponad 2 miesiące, a kampania w Bełchatowie już zeszła na radykalne tory. Kierując się doświadczeniem z poprzednich lat i zażyłością polityczną bełchatowian, można przypuszczać, że jest to dopiero początek różnego rodzaju "ostrzejszych zagrywek".

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE