Było chwilę przed 8:00 w poniedziałkowy poranek, gdy na terenie Kopalni Bełchatów doszło do groźnego wypadku. Na drodze wewnętrznej w miejscowości Folwark zderzyły się trzy samochody. Mundurowi ustalili, że sprawcą wypadku jest kierujący samochodem ciężarowym marki MAN.
Mężczyzna jechał w kierunku Chabielic i chciał skręcić w lewo, nie ustąpił jednak pierwszeństwa jadącemu z przeciwka chevroletowi. Auto odbiło się od ciężarówki. Siła uderzenia była tak duża, że roztrzaskany chevrolet zatrzymał się dopiero na poboczu po drugiej stronie drogi. Wcześniej uderzył jeszcze w osobowego volkswagena, który jechał za MAN-em.
Na miejscu interweniowali strażacy oraz zespół pogotowia medycznego. Niestety w zdarzeniu ranne zostały cztery osoby. Jak przekazuje Iwona Kaszewska, rzecznik bełchatowskiej policji, byli to kierowca chevroleta, oraz kierujący i dwie pasażerki z volkswagena golfa. Wszyscy z obrażeniami trafili do szpitala. Znacznie więcej szczęścia miał natomiast pracownik KWB Bełchatów, który również brał udział w wypadku, ale jak informuje PGE GiEK, nie doznał obrażeń.
- Tragicznie mogło zakończyć się zdarzenie drogowe z udziałem trzech pojazdów na drodze wewnętrznej kopalni Bełchatów. Pośpiech, zbyt szybka jazda i brak ostrożności - to wszystko przekłada się na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Każdy wypadek, kolizja to suma różnych zdarzeń i wielu z nich można uniknąć. Dlatego kierujmy się rozsądkiem – apeluje Kaszewska.
Komentarze (0)