reklama
reklama

Zima sparaliżowała Bełchatów. Trudne warunki na drogach, TIR zablokował aleję Włókniarzy [FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Zima sparaliżowała Bełchatów. Trudne warunki na drogach, TIR zablokował aleję Włókniarzy [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaGwałtowne opady śniegu i silny wiatr w Bełchatowie. Na drogach panują trudne warunki. Na bełchatowskich rondach utknęły ciężarówki, tworzą się ogromne korki. Drogowcy próbują odśnieżyć zasypane ulice.
reklama

Można powiedzieć, że po krótkiej przerwie zima powróciła i to… „z przytupem”. Opady śniegu i silny wiatr zarówno w Bełchatowie, jak i w pozostałej części kraju, mocno utrudniły życie kierowcom. Wiele pracy mają służby drogowe, które nie nadążają z usuwaniem ogromnych ilości śniegu. Podobnie jest też na bełchatowskich ulicach, po których kierowcy poruszają się z minimalną prędkością. W wielu miejscach wciąż zalega bowiem spora warstwa białego puchu. Część chodników została odśnieżonych, ale w wielu miejscach bełchatowianie muszą przedzierać się przez zaspy. Z pewnością sytuacji nie ułatwia wiatr.

Na drogach spore problemy z poruszaniem mają samochody ciężarowe. Przekonał się o tym kierowca TIR-a, który utknął na alei Włókniarzy tuż przed rondem na ulicy Pabianickiej. Zablokowana ulica spowodowała ogromne korki. Część kierowców zaczęła zawracać. Chwilę później podobna sytuacja miała miejsce na rondach w okolicach galerii oraz na ulicy Staszica.

reklama

Pełne ręce roboty mają również właściciele posesji, którzy odśnieżają chodniki, ale zaznaczają, że pomocy służb miejskich nie mogą się doczekać.

- Cały śnieg zgarniany przez pługi z ulic zsypywany jest na chodniki, które próbujemy odśnieżyć. Gdzie są służby miejskie? Ktoś powinien pomóc to wszystko uprzątnąć – irytuje się mieszkanka Bełchatowa.

Gorzkich słów krytyki służbom odpowiedzalnym za odśnieżanie nie szczędzą też mieszkańcy osiedli. 

- Nie wiedziałam jeszcze ani jednej pługopiaskarki. Na parkingach osiedlowych jest tyle śniegu, że trudno jest wyjechać. Miasto jest sparaliżowane - denerwuje się mieszkanka jednego z bełchatowskich osiedli. 

Krzysztof Polak, dyrektor ds. Realizacji Usług DTZ w Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej w Bełchatowie czyli miejskiej spółce, która odpowiada za utrzymanie dróg zimą zapewnia, że cały sprzęt został zaangażowany w odśnieżanie ulic i chodników. Pierwsze dwie pługopiaskarki oraz 2 ciągniki przystosowane do odśnieżania wyjechały już o 4 nad ranem. Chwilę później na drogi wysłano też lżejszy sprzęt, który odśnieża osiedlowe uliczki i alejki w parkach. Do ręcznego odśnieżania skierowani zostali też pracownicy, którzy odgarniają m.in. przejścia dla pieszych, przystanki, a także instytucje publiczne jak m.in. szkoły, przedszkola.

reklama

- Obecnie w akcję zaangażowanych jest ponad 20 osób. Będziemy pracować 24 godziny na dobę, odśnieżanie zaplanowano również w godzinach nocnych – mówi Krzysztof Polak.

Do pomocy zaangażowano także firmę podwykonawczą, która udostępniła ciężarówkę z pługiem oraz ciągnik.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama