Sytuacja miała miejsce 10 września około godziny 21:30. Funkcjonariusze w trakcie pełnienia służby zatrzymali do kontroli pojazd, który mimo dobrej widoczności poruszał się po drodze z włączonymi światłami przeciwmgielnymi. Szybko okazało się, że nieprawidłowe korzystanie ze świateł, to nie jedyne, co mężczyźni mają na sumieniu...
Gdy tylko pojazd został zatrzymany, mundurowi poczuli wydobywającą się z niego silną woń marihuany. Przeszukanie samochodu wykazało, że mężczyźni przewozili w nim dwa woreczki z suszem konopnym o łącznej wadze 10,4 grama.
- Kierujący oraz pasażer – mieszkańcy powiatu radomszczańskiego, przyznali się do posiadania, odnalezionych w trakcie przeszukania, rzeczy. Zostali oni zatrzymani – informuje KPP Bełchatów.
Pojawiło się też podejrzenie, że kierujący audi A6 mógł znajdować się pod wpływem narkotyków – został przewieziony do szpitala, gdzie pobrana została krew do badań. Mężczyźni za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem. Posiadanie środków odurzających oraz kierowanie pojazdem pod wpływem marihuany zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.