Do groźnie wyglądającego zdarzenia z udziałem bełchatowianki doszło w miejscowości Kiełczygłów. Na miejsce wezwani zostali policjanci oraz strażacy. Jak relacjonuje Wioletta Mielczarek, rzecznik KPP w Pajęcznie, kierująca volkswagenem passatem kobieta na skrzyżowaniu nie ustąpiła pierwszeństwa i wjechała w dostawcze iveco.
Zarówno 37-letnia bełchatowianka, jak i 38-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego byli trzeźwi. Nikt nie został poszkodowany, w związku z czym kobieta uznana została za sprawcę zdarzenia i dostała mandat karny oraz punkty.
- Tym razem nikt nie odniósł poważnych obrażeń, ale należy pamiętać, że takie sytuacje mogą mieć tragiczne skutki. Zawsze zbliżając się do skrzyżowania, należy zachować bezwzględnie szczególną ostrożność. Nie możemy pozwolić podczas kierowania pojazdem na roztargnienie, brak koncentracji – dodaje Wioletta Mielczarek.
Komentarze (0)