Na 52 dni przed głosowaniem z badań opinii publicznej oraz analiz firm bukmacherskich jasno wynika, że faworytami wyborów do Sejmu RP w 2023 roku są dwa największe ugrupowania bieżącej kadencji, czyli rządzące Prawo i Sprawiedliwość (wraz z Suwerenną Polską Zbigniewa Ziobro, Republikanami, Kukiz’15 i Stowarzyszeniem „OdNowa”) oraz Koalicja Obywatelska (Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Inicjatywa Polska i Zieloni), do której w ostatnich dniach nieformalnie dołączył Michał Kołodziejczak i jego najbliżsi współpracownicy z Agrounii, co wzbudziło spore kontrowersje.
Równie zaciętą walkę, ale już "tylko" o trzecie miejsce powinny stoczyć pozostałe formacje parlamentarne. W grze o ostatnie miejsce na tym wirtualnym podium są Nowa Lewica (z Partią Razem i Unią Pracy), Trzecia Droga (Polska 2050 Szymona Hołowni, Polskie Stronnictwo Ludowe, Unia Europejskich Demokratów, Porozumienie) oraz Konfederacja Wolność i Niepodległość (Nowa Nadzieja, Ruch Narodowy, Konfederacja Korony Polskiej). Łącznie zgłoszono już 25 komitetów chcących wystawić kandydatów w wyborach do Sejmu RP, ale na dziś trudno przewidzieć, ile z nich będzie w stanie zebrać podpisy i zarejestrować listy.
W ostatnich dniach pojawiły się dwa nowe sondaże. Ich wyniki nieco się różnią od siebie, ale w obu na czele znajdują się Prawo i Sprawiedliwość oraz Koalicja Obywatelska, a pozostałe trzy formacje parlamentarne przekraczają próg wyborczy. Dla komitetów partyjnych wynosi on 5%, dla koalicyjnych 8%. Na start w tej drugiej formule zdecydowały się tylko KO oraz Trzecia Droga. Wracając do wspomnianych badań opinii publicznej, oto ich wyniki (w kwadratowym nawiasie prezentujemy poparcie wśród wyborców zdecydowanych na kogo głosować):
United Surveys dla Wirtualnej Polski (18-20.08.2023)
- PiS - 34,50% (+1,6) [38,50%]
- KO - 31,20% (+3,1) [34,80%]
- Trzecia Droga - 9,00% (-1,6) [10,00%]
- Konfederacja - 7,80% (-5,3) [8,70%]
- Lewica - 7,10% (-1,6) [7,90%]
- Niezdecydowani - 10,40% (+4,6)
IBRiS dla "Wydarzeń" Telewizji Polsat (18-21.08.2023)
- PiS - 32,40% (-0,8) [35,40%]
- KO - 30,60% (+2,3) [33,40%]
- Konfederacja - 11,80% (-3,4) [12,90%]
- Trzecia Droga - 9,00% (-2,1) [9,80%]
- Lewica - 7,70% (-0,4) [8,40%]
- Niezdecydowani - 4850% (+4,4)
Na podstawie dwóch sondaży przeprowadzonych w okresie wakacyjnym nie można mówić o trendach, ale warto odnotować, iż oba badania pokazują, że zmniejsza się róznica pomiędzy prowadzącym PiS a drugą KO oraz spory spadek notowań Konfederacji (w obu przypadkach powyżej błędu statystycznego). Eksperci i komentatorzy podkreślają, że bardziej miarodajne będą sondaże z wrześniowej fali badań. Zwłaszcza te przeprowadzone już po rejestracji list wyborczych. Termin upływa w dniu 6 września.
Jak szanse ugrupowań parlamentarnych w wyborach do Sejmu widzą analitycy firm bukmacherskich? Tutaj też nie ma większych niespodzianek. Przeanalizowaliśmy ofertę zakładów pięciu legalnych w Polsce bukmacherów. Oto jaki obraz się z nich wyłania, jeśli chodzi o prognozowany przedział poparcia:
Na jakie poparcie mogą liczyć ugrupowania polityczne wg bukmacherów?
- PiS od 33,50% do 35,00%
- KO od 30,50% do 32,00%
- Konfederacja +-13,50%
- TD od 8,50% do 10,00%
- NL od 8,50% do 9,00%
Podsumowując, od 2005 roku o zwycięstwo w wyborach do Sejmu RP rywalizują Prawo i Sprawiedliwość z Platformą Obywatelską i nic nie wskazuje na to, żeby w 2023 roku miało być inaczej. Wygląda jednak na to, że PiS po ośmiu latach samodzielnych rządów nie będzie w stanie zdobyć 231 mandatów (wg bukmacherów szanse na to wynoszą około 20%). Najkorzystniejsze znane nam prognozy mówią o około dwustu posłach PiS w kadencji 2023-2027.
Języczkiem u wagi jest Konfederacja, bez której (przy obecnych notowaniach) prawdopodobnie nie uda się stworzyć żadnej większości w przyszłej kadencji. Po raz pierwszy od dawna może się okazać, że kluczowe będzie nie to, która partia wygra wybory, a to, który z komitetów zajmie w nich trzecie miejsce. Ewentualny dalszy spadek notowań Konfederacji przy dwucyfrowym wyniku Trzeciej Drogi i/lub Nowej Lewicy, mógłby otworzyć drogę do władzy centrolewicowym formacjom opozycji.
Pisząc krótko, w tegorocznych wyborach każdy głos może być na wagę złota, więc warto wziąć udział w głosowaniu, żeby inni nie zadecydowali za nas o losach Polski. Pewne na dziś jest tylko to, że czeka nas wyjątkowo gorąca jesień.
Komentarze (0)