W niedzielę, 28 stycznia, w Bełchatowie kolejny już raz zorganizowany został finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wydarzenie tradycyjnie już obfitowało w atrakcje, które w tym roku skupione były w okolicach Galerii Olimpia.
Moc atrakcji w Bełchatowie
Organizatorzy bełchatowskiego finału, jak co roku, przygotowali dwie sceny – dużą i małą. Pierwsza z nich była centrum muzycznych emocji. W naszym mieście wystąpili bowiem artyści prezentujący wiele różnych gatunków muzycznych. Gwiazdami wieczoru były natomiast dwa zespoły disco polo. Przed zebranymi wystąpili bowiem Extazy i Jorrgus.Mniejsza scena zlokalizowana w środku galerii była natomiast miejscem, gdzie bawić mogli się najmłodsi. Zorganizowano tam liczne warsztaty i pokazy, a także licytacje „Kto da więcej”, z których dochód przeznaczony jest oczywiście na WOŚP. Zebrani powalczyli również o ustanowienie… Rekordu Guinessa w resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
Czy wolontariusze pobili rekord?
Finał orkiestry nie mógłby się odbyć bez wolontariuszy, którzy wyposażeni w kartonowe puszki i naklejki w kształcie serc przemierzają miasta i zbierają pieniądze na cel finału. Tym razem fundusze mają trafić do oddziałów pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc.O to by zebrana w tym roku w Bełchatowie kwota była jak największa, walczyło łącznie 275 osób. Wszystko wskazuje na to, że m.in. dzięki ich pracy cel udało się spełnić i nasz sztab ponownie będzie mógł ogłosić rekord zbiórki.
Jak przekazano jeszcze w nocy z niedzieli na poniedziałek, wolontariusze uzbierali 212 392 zł. Co znacznie przewyższa wynik z zeszłego roku, który wyniósł 177 tys. zł. Całkowitą kwotę zebraną w naszym mieście podczas finału jak co roku poznamy już za kilka dni, gdy zakończą się wszystkie licytacje.
Komentarze (0)