Upalna pogoda idealnie podkreśliła temat, wokół którego skupiła się manifestująca w centrum Bełchatowa młodzież. Członkowie "Młodych Razem" pojawili się z transparentami oraz wygłosili przemówienia ściśle dotyczące klimatu. Ich zdaniem za zmiany klimatyczne odpowiada w dużej części ludzka działalność przemysłowa, wytwarzająca ogromne ilość CO2, a kopalnię Bełchatów wskazywali jako jednego z głównych winowajców tego stanu rzeczy. W propozycjach demonstrantów znajdowały się postulaty zastąpienia energetyki węglowej odnawialnymi źródłami energii oraz atomem.
W kontrze do tych poglądów wystąpili reprezentanci Młodzieży Wszechpolskiej. "Wara od kopalni!" - takim hasłem podsumowali swoją wypowiedź młodzi narodowcy, podkreślając, że pomysły lewicy są szkodliwe i niewykonalne, bo Bełchatów jest miastem przemysłowym, opartym na węglu i dzięki "brunatnemu złotu" funkcjonuje.
W kontrze do "Młodych Razem" spodziewano się również obecności kopalnianych związkowców, do której zachęcał w mediach społecznościowych Adam Olejnik, przewodniczący MZZ „Odkrywka” w KWB Bełchatów. Reprezentanci węglowego zakładu jednak się nie pojawili.