reklama

Urzędnicy kupili uczniom komputery. Ale mogli to zrobić taniej... nawet o 1000 zł za sztukę!

Opublikowano:
Autor:

Urzędnicy kupili uczniom komputery. Ale mogli to zrobić taniej... nawet o 1000 zł za sztukę! - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaUtrudnienia i obostrzenia związane z epidemią są już w większości cofnięte. Wiemy jednak, że starsi uczniowie dalej nie wrócą do szkół, a lekcje będą odbywały się zdalnie. Samorządy w regionie postanowiły pomóc osobom, które nie mają dostępu do komputera czy internetu. W ramach dofinansowania z programu "Zdalna szkoła", zakupiono sprzęt, który pozwoli im na swobodny dostęp do wiedzy. Przeglądając listy zakupowe urzędników można odnieść wrażenie, że... dało się to zrobić taniej.

Problemy i dyskusja na temat tego, jak zorganizować zdalne lekcje w czasie epidemii zaczęły się w zasadzie w dniu zamknięcia placówek oświatowych. Przeciwności było naprawdę sporo - od przygotowania odpowiedniego sposobu nauczania przez internet, przez dobór oprogramowania, na samym sprzęcie kończąc. Ten ostatni aspekt, okazał się być największym problemem - wielu uczniów nie posiadało bowiem w domu komputera lub stałego dostępu do internetu.

Naprzeciw potrzebom uczniów wyszedł rządowy program "Zdalna Szkoła", dzięki któremu samorządy mogły składać wnioski o dofinansowanie właśnie na sprzęt komputerowy. Do rozdysponowania było w sumie 186 mln zł, a po gotówkę zgłosiło się aż 90 proc. gmin i powiatów w Polsce. W samym województwie łódzkim, wnioski złożyło 175 ze 198 jednostek samorządowych.

- Zachęcamy włodarzy gmin i powiatów, które jeszcze nie złożyły wniosku, aby zrobiły to możliwie najszybciej – apelował minister cyfryzacji Marek Zagórski

Samorządy, w zakresie wyboru sprzętu miały dużą dozę dowolności. Pojawiły się jedynie rekomendacje dotyczące wymagań technicznych sprzętu do prowadzenia lekcji w modelu zdalnym – Mowa w nich o procesorze najnowszej generacji z częstotliwością pracy minimum 2,5 GHz, 8 GB pamięci RAM, panoramicznym ekranie o przekątnej 15,6 cala czy dysku HDD o pojemności 250GB.

Odpowiedni wniosek złożyły wszystkie gminy w naszym regionie, miasto Bełchatów oraz powiat bełchatowski - wszystkie te jednostki otrzymały wsparcie finansowe. Pojawiły się jednak różnice przy wyborze sprzętu dla uczniów, a także w przypadku kwot, jakie urzędy płaciły za zamówione komputery. Wydaje się, że niektóre samorządy za laptopy sporo przepłaciły.

Okazuje się, że najwięcej za laptopy zapłaciło miasto Bełchatów. Urzędnicy poinformowali, że w ramach programu „Zdalna Szkoła” zakupionych zostało 30 laptopów za łączną kwotę 98 tys. zł. W przeliczeniu daje nam to średnio 3 266 zł za sztukę. Decyzję o wyborze dostawcy podjęto na podstawie zapytania ofertowego. Jak informują urzędnicy, ofertę przysłało 5 firm – najkorzystniejsza okazała się ta, zaprezentowana przez lokalnego dostawcę.

Kupiony przez magistrat sprzęt charakteryzuje się następującą specyfikacją. Procesor Intel Core I5 lub AMD Ryzen 7, Dysk SSD 256 lub 512 GB, 8 GB pamięci RAM.

- Komputery otrzymały wszystkie miejskie szkoły podstawowe. Liczba przekazanego sprzętu do poszczególnych placówek uzależniona była od zapotrzebowania oraz liczby uczniów. Teraz, w zależności od potrzeb, dyrektorzy będą je wypożyczać uczniom bądź nauczycielom. Każda placówka ma już wytypowane takie osoby - informuje magistrat.

Drugą najwyższą cenę w przeliczeniu na jednego laptopa zapłaciła gmina Rusiec. Zakupiono tam 16 laptopów, za łączną kwotę ponad 47 tysięcy złotych. Pojedynczy komputer kosztował więc średnio 2 965,5 zł. Dostawcą była w tym przypadku warszawska firma. Urzędnicy jednoznacznie stwierdzają jednak, że zapotrzebowanie wśród uczniów jest dużo większe.

Kupione przez gminę Rusiec laptopy charakteryzuje specyfikacja: Procesor Intel Core i5 lub równoważny, 8 GB pamięci RAM oraz szybki dysk SSD o pojemności 256 – 512 GB.

Trzecie miejsce w tym zestawieniu zajęła gmina Zelów, która dokonała zakupu 25 laptopów za kwotę 69 987 zł – co daje średnią 2 799,48 zł za sztukę. Zapytanie ofertowe zostało wysłane do 3 firm, najlepszą ofertę złożył łódzki dostawca.

Zapytani o to, czy sprzęt zaspokaja wszelkie potrzeby uczniów związane ze zdalną nauką, urzędnicy odpowiedzieli wymijająco:

- Każdy nowy komputer poprawia jakość kształcenia w prowadzonych przez samorząd Zelowa szkołach. Każdego roku istniejący sprzęt ulega zużyciu i staje się również technologicznie przestarzały, dlatego każda zakupiona nowa jednostka sprzętowa wzmacnia nasz potencjał informatyczny.

W gminie Zelów zdecydowano się na laptopy z procesorem Intel Core i3 nowej generacji, 8 GB pamięci RAM oraz dyskiem SSD o pojemności 256 GB.

Najmniej za sprzęt dla uczniów zapłaciła gmina Drużbice. Z funduszy pozyskanych z programu „Zdalna Szkoła” kupiono tam 33 laptopy za kwotę 59 999zł. W przeliczeniu na sztukę daje nam to średnią 1 818 zł. W tym przypadku trzeba jednak zaznaczyć, że zakupiony sprzęt nie spełnia rekomendowanych wymogów. Samorząd zdecydował się bowiem na komputery Lenovo IdeaPad S145, posiadające 128 gigabajtowy dysk twardy oraz 4 GB pamięci RAM. Dlaczego tak?

- Zdecydowaliśmy się na zakup komputerów o nieco słabszych parametrach technicznych, ponieważ po konsultacji ze specjalistami uznaliśmy, że będą one wystarczające do nauki zdalnej. Dzięki temu mogliśmy kupić więcej laptopów po niższej cenie i tym samym pomóc większej liczbie uczniów - podkreśla Wójt Gminy Drużbice Tomasz Głowacki.

Urzędnicy informują, że pozyskany sprzęt zaspokaja potrzeby zaledwie 30 proc. uczniów.

Pełne zestawienie kosztów w programie zdalna szkoła z podziałem na jednostki samorządowe prezentuje się następująco:

Miasto Bełchatów - 30 laptopów za kwotę 98 tys. zł. Średnio 3 266 zł za sztukę.

Gmina Rusiec – 16 laptopów za kwotę 47 tys. zł. Średnio 2 965,5 zł za sztukę.

Gmina Zelów – 25 laptopów za kwotę 69 897 zł. Średnio 2 799 zł za sztukę.

Gmina Bełchatów – 25 laptopów za kwotę 69 450 zł. Średnio 2 778 zł za sztukę.

Gmina Kleszczów – 28 laptopów za kwotę 70 000 zł. Średnio 2 500 zł za sztukę.

Powiat bełchatowski – 40 laptopów za kwotę 98 tys. zł. Średnio 2 496 zł za sztukę.

Gmina Szczerców – 30 laptopów za kwotę 69 412 zł. Średnio 2 313 zł za sztukę.

Gmina Kluki - 21 laptopów za kwotę 45 000 zł. Średnio 2 142 zł za sztukę.

Gmina Drużbice – 33 laptopy za kwotę 59 999 zł. Średnio 1 818 za sztukę.

Kwestia rozbieżności w cenach laptopów zakupionych przez poszczególne samorządy z pewnością jest wielowątkowa. Trzeba wziąć pod uwagę koszty związane z samym sprzętem, dodatkowymi akcesoriami, jak chociażby zestawy słuchawkowe czy ceny oprogramowania, które również sięgają kilkuset złotych. Dodatkowo, część samorządów zwracała uwagę, że wiele firm nie było w stanie dostarczyć tak dużej ilości sprzętu – dlatego też ceny mogły być zawyżone.

W czasie, gdy samorządy rozsyłały zapytania ofertowe, postanowiliśmy więc wysłać własne, do jednego z największych internetowych dostawców sprzętu elektronicznego – firmy X-KOM. Dotyczyło laptopa Lenovo IdeaPad S145 z procesorem AMD A6, 8 GB pamięci RAM oraz 256 gigabajtowym dyskiem SSD i systemem Windows 10. Taki sprzęt z łatwością pozwoliłby na udział w zdalnych zajęciach. Firma zadeklarowała, że jest w stanie dostarczyć 25 laptopów, za kwotę 1 949 zł za sztukę. Okazuje się więc, że już w przy pierwszej próbie udało nam się znaleźć sprzęt tańszy od tego, który zamówiło większość samorządów. Wyjątkiem jest tu gmina Drużbice, która jednak zdecydowała się na nieco słabszą specyfikację techniczną.

Z całą pewnością w przypadku zakupu laptopów samorządy mogły znaleźć pole do oszczędności, a co za tym idzie zakupu większej ilości sprzętu. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że ilość kupionego sprzętu nie zaspokaja w pełni zapotrzebowania uczniów i nauczycieli.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE