Babie Lato od jakiegoś czasu nazywane jest "ośrodkiem widmo", tętniący niegdyś życiem i atrakcjami kompleks, dzisiaj straszy przechodniów. W niedzielę 6, września w jednym ze znajdujących się tam domków letniskowych wybuchł pożar – sam budynek doszczętnie spłonął, na szczęście błyskawiczna reakcja strażaków zapobiegła dalszemu rozprzestrzenianiu się ognia, istniało bowiem ryzyko, że zapalą się okoliczne drzewa, a dalej kolejne budynki i las. Artykuł dotyczący akcji gaśniczej znajdziecie w artykule "Pożar w ośrodku wypoczynkowym pod Bełchatowem..."
Na miejscu pracowało kilka zastępów straży pożarnej – strażacy przez prawie 3 godziny walczyli z żywiołem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru mogło być podpalenie. Sprawą obecnie zajmuje się bełchatowska policja.
Dziękujemy naszemu Czytelnikowi za przesłanie zdjęć i materiału filmowego z pożaru.