reklama

Szukasz pomocy? Przyda ci się stworzona przez bełchatowianina aplikacja

Opublikowano:
Autor:

Szukasz pomocy? Przyda ci się stworzona przez bełchatowianina aplikacja - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaBełchatowianin tworzy aplikację, która ma ułatwić wzajemną pomoc czy akcje charytatywne. Symbiozy – bo tak nazywa się "apka" jest już dostępna do pobrania. Co skłoniło twórcę do jej zaprojektowania?

Mobline aplikacje to dziś codzienność w zasadzie dla każdego użytkownika smartfonów – służą do komunikowania się, rozrywki czy nauki, a to zaledwie część możliwości tzw. "apek". Pan Piotr z Bełchatowa postanowił stworzyć aplikację, która jak sam mówi, będzie spełniać potrzebę pomagania.

- Mamy czasem taką myśl, że chcielibyśmy zrobić coś dobrego dla świata, pomóc komuś. Ta aplikacja ma umożliwić znalezienie w jak najprostszy sposób takich okazji do pomocy – mówi twórca aplikacji.

Skąd pomysł na stworzenie takiej aplikacji? Okazuje się, że narodził się zarówno z chęci pomagania oraz syuacji, w której to sam jej pomysłodawca potrzebował pomocy.

- Usłyszałem kiedyś o akcji kibiców, którzy odmalowali dom dziecka i pomyślałem, że też w wolnej chwili chętnie pomógłbym w podobny sposób. Poszedłem do jednego z centrów wolontariatu z myślą, że mają tam katalog z ogłoszeniami o takich okazjach do pomocy w okolicy, ale nie mieli dosłownie nic na daną chwilę. Uświadomiłem sobie, że znalezienie takich akcji nie jest wcale proste – mówi pan Piotr.

Innym razem bełchatowianin sam potrzebował pomocy – chodziło konkretnie o pożyczenie drabiny.

- Innym razem sam potrzebowałem czyjejś pomocy, a konkretnie to potrzebowałem drabiny do wymiany żarówki w mieszkaniu gdzie sufit znajdował się na takiej wysokości, że nie sięgałem stając na krześle postawionym na stole. Sąsiedzi nie mieli, osiedlowej grupy nie było i szukanie trochę zajęło – mówi twórca aplikacji.

Wtedy właśnie w głowie pana Piotra narodził się pomysł, że przydałaby się aplikacja, dzięki której osoby potrzebujące danego przedmiotu, mogłby o niego poprosić, a pozostali użytkownicy w okolicy otrzymali powiadomienie o takiej prośbie.

- Tak sobie nad tym myślałem, kilka sytuacji posklejałem, pomysł w głowie ewoluował i postanowiłem stworzyć aplikację do pomocy w różnej formie. Dorzuciłem do tego możliwość zadawania pytań do osób w okolicy oraz dodawania informacji o zbiórkach - nie tylko charytatywnych, ale też crowdfundiniwych – opowiada bełchatowianin.

Pojawia się pytanie – czym aplikacja będzie różnić się od grup w mediach społecznosciowych, które powstały w podobnym celu? Zdaniem twórcy będzie od nich zdecydowanie wygodniejsza, wszystko dzięki funkcjom, które ułatwią użytkownikom odnalezienie tych ogłoszeń, które ich interesują oraz wyłączenie tych, których widzieć nie chcą.

- Chodzi o to, żeby każdy znalazł coś dla siebie, ale od razu uspokoję, że ważne jest też, aby jednocześnie w aplikacji nie było bałaganu, żeby nie trzeba było się przekopywać przez ogłoszenia, które nas nie interesują. Jeżeli ktoś nie chce widzieć zbiórek to będzie mógł je ukryć. A jeżeli ktoś chce wiedzieć o wszystkich ogłoszeniach dot. osób niepełnosprawnych, lub jednego konkretnego użytkownika to będzie mógł włączyć powiadomienia kiedy takie ogłoszenia się pojawią. [...] Chciałbym, żeby to było miejsce gdzie można swobodnie pisać o tym, że czegoś potrzebujemy bez obaw o to, że nasza sprawa jest mało ważna i zaśmiecamy komuś tablicę – zaznacza pan Piotr.

Twórca "apki" zauważa też, że nie chodzi tu tylko o pomoc osobą znajdującym się w trudnej sytuacji finansowej czy zdrowotnej, ale także tym , którzy potrzebują wsparcia w różnych sytuacjach z życia codziennego – chociażby poszukiwaniu osób do pomocy w nauce lub pożyczenia sprzętu.

Na jakim etapie są na dzień dzisiejszy prace nad aplikacją? Samo oprogramowanie już działa i można je pobrać na komputer (symbiozy.com), lub urządzenie z systemem Android. Twórca informuje też, że pracuje już nad wersią na iOS.

- Oczywiście ważna jest dla mnie opinia innych użytkowników, pomysły i sugestie, więc będę wdzięczny za wiadomości – dodaje pan Piotr.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE