Świąteczne dekoracje z pewnością wizualnie uatrakcyjniają miasta. Urzędnicy nie spodziewali się jednak, że święty Mikołaj nie będzie w stanie przetrwać nawet wigilijnej nocy. Wywieszona w Zelowie dekoracja przedstawiająca ulubieńca najmłodszych została połamana z 24 na 25 grudnia.
- Większość miast i miasteczek w okresie około świątecznym dekoruje swoje miejscowości, tak aby było milej, ładniej, odświętnie. Uznaliśmy, że również mieszkańcy Zelowa, przede wszystkim Ci najmłodsi, zasługują na to, aby i u nas pojawiły się przestrzenne świąteczne dekoracje - informują urzędnicy z Zelowa.
Na ten moment nie udało się jeszcze namierzyć osób, które zniszczyły ozdobę, urzędnicy mają jednak nadzieje, że uda się pociągnąć je do odpowiedzialności.
- W związku z tym, że naszej gminy nie stać na tego rodzaju wydatki, postaraliśmy się o fundusze z zewnątrz, za które zakupiono dekoracje. Były one świetną atrakcją jarmarku bożonarodzeniowego, i choć obawialiśmy się, postanowiliśmy na okres świąt wystawić dekoracje na Placu Dąbrowskiego. Wystarczyła doba i jedna z nich została zniszczona. To bardzo przykre. Takie karygodne zachowania godzą we wszystkich mieszkańców. Wspólnie dbajmy o naszą miejscowość, i potępiajmy wandalizm. Liczymy na to, że sprawcy zostaną odnalezieni i ukarani - informują urzędnicy.
Pod opublikowanym przez gminę Zelów postem, wielu internatów wyraziło swoje niezadowolenie, a wręcz oburzenie w związku z sytuacją.
- To nie pierwsza rzecz zniszczona na terenie miasta... !? Gdzie są władze miasta i Policja... Są kamery.... I nic.... Brak osoby odpowiedzialnej..... !? Dużo można pisać . Brak kultury ...!!! - pisze pan Artur
- Należy ukarać sprawcę na tyle by długo pamiętał o swoim głupim zachowaniu - komentuje sprawę pani Michalina.