Svetofor chce otworzyć w Polsce sieć dyskontów Mere. Sklepy te funkcjonują już w Rosji, a w najbliższym czasie powstaną także w Niemczech, Azeberdżajnie czy Rumunii. Sieć Mere różni się od znanych nam Biedronek czy Lidlów przede wszystkim standardem. Produkty nie są rozpakowywane z hurtowych palet, mięso znajduje się w wielkich kartonach, a całym sklep przypomina magazyn z ogromną ilością pudeł.
Czym więc Svetofor chce zachęcić klientów do kupowania właśnie w ich sklepach? Aspektem, na który stawia detalista są niskie ceny. Okazuje się, że nasza Biedronka, czy Lidl nie są wcale możliwie najtańszymi dyskontami. Jak zapewnia rosyjska spółka, w Mere ceny produktów będą o 20% niższe od ceny rynkowej. Rosjanie przekonują, że tak atrakcyjne oferty będą mogli dać dzięki bezpośredniej współpracy z producentami, sztywnej polityce kosztowej i minimalnej marży handlowej. Niższe ceny mają być również efektem cięcia kosztów opakowań i zatrudniania osób rozkładających towar na półkach.
Pierwsze 8 dyskontów ma ruszyć w Południowej Polsce już pod koniec 2018 roku. Svetor zapowiada wkrótce rekrutację personelu oraz kierowników sklepów.
Finalnie w Polsce ma powstać 105 sklepów. Czy w Bełchatowie również będziemy mogli zrobić zakupy w sklepach Mere? Jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie nie udało nam się uzyskać. Wiemy natomiast, że rosyjska sieć ma w planach stawiać swoje sklepy w dużych i średnich miastach.
A czy Waszym zdaniem, przydałby się taki sklep w naszym mieście?