Samochód ratowniczo-gaśniczy marki MAN trafił do strażackiej jednostki OSP w Emilinie. Pojazd nie jest nowy, ale jak przekazała gmina, w bardzo dobrym stanie technicznym. Auto wcześniej służyło przez 21 lat, ale ma przejechane tylko 30 tysięcy kilometrów.
Druhowie nowy nabytek przywitali z wielką pompą odpalając race. Jednostka dostała też prezenty od kolegów z innych jednostek. OSP Niedyszyna i OSP Łękawa przekazały elementy potrzebne do wyposażenia nowego wozu.
- Zanim MAN z Emilina będzie mógł brać udział w akcjach gaśniczych, trzeba go będzie wyposażyć. Strażacy szacują, że skompletowanie wyposażenia zajmie im kilka miesięcy – informuje gmina Bełchatów.
Komentarze (0)