reklama
reklama

Strażacy mieli pełne ręce roboty. Niespokojna noc sylwestrowa w Bełchatowie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Strażacy mieli pełne ręce roboty. Niespokojna noc sylwestrowa w Bełchatowie - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Aż dwanaście razy musiała interweniować straż pożarna podczas nocy sylwestrowej w Bełchatowie i okolicy. W mieście płonęły śmietniki, altanka w parku na Binkowie, nie brakowało też interwencji medycznych. Na osiedlu Dolnośląskim reanimowano 70-latka. Na szczęście jeden z sąsiadów był ratownikiem medycznym i o czasie przyszedł z pomocą...
reklama

Strażacy nie mieli spokojnej nocy sylwestrowej. Jak informuje dyżurny w bełchatowskiej komendzie, druhowie musieli wyjeżdżać aż dwanaście razy na interwencje w całym powiecie, choć najwięcej ich było w samym Bełchatowie.

Oczywiście najczęstszą przyczyną wezwań strażaków były pożary. W sylwestrowy wieczór zostali wezwani do pożaru altany w parku na osiedlu Binków. Najwięcej wezwań było do palących się śmietników, gdzie płonęły plastikowe kontenery na śmieci. Strażacy musieli interweniować m.in. na osiedlach Żołnierzy POW, Okrzei, Dolnośląskim oraz 1 Maja.

Na Ludwikowie zgłoszono pożar domu, ale ostatecznie po dotarciu na miejsce okazało się, że paliły się żywopłot i kosz na śmieci przy jednej z posesji. Do palących się żywopłotów strażacy wzywani byli też w Żłobnicy i Kleszczowie. Z kolei na ulicy Sienkiewicza w Bełchatowie płonęły się też pozostałości po fajerwerkach.

Strażacy dwukrotnie byli też wzywani do tzw. wyjazdów medycznych. Jak informuje dyżurny bełchatowskiej straży, w jednym z bloków na osiedlu Dolnośląskim, 70-letni mężczyzna dostał drgawek i po chwili przestał oddychać. Jeszcze przed przybyciem strażaków, z pomocą przybył jeden z sąsiadów, który był ratownikiem medycznym, i przeprowadził reanimację. Kiedy strażacy pojawili się na miejscu, mężczyzna był już przytomny. Drugie wezwanie dotyczyło 68-letniej kobiety, która straciła przytomność i się przewróciła.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama