Z uwagi na wciąż panującą epidemię, pierwsze komunie święte miały odbyć się dopiero we wrześniu. Księża z bełchatowskich parafii w porozumieniu z rodzicami termin ten nieco przyspieszyli. Pierwsze dzieci do komunii pójdą już w czerwcu, wszystko ma się oczywiście odbyć w zgodzie z panującymi zasadami bezpieczeństwa – więcej o tym pisaliśmy w artykule Komunia Święta także w wakacje...
Co ciekawe, fakt że komunie będą odbywały się w trakcie, gdy zmagamy się z COVID-19, nie umknął części przedsiębiorców. W sieci pojawia się coraz więcej sprzedawców oferujących maseczki na komunię świętą. Wzorów i pomysłów jest naprawdę dużo – od prostych, białych maseczek, aż po modele zdobione kwiatami czy katolicką symboliką. Również ceny wahają się tu od kilku do nawet kilkudziesięciu złotych.
Ks. Zbigniew Zgoda, proboszcz parafii pw. Narodzenia NMP w Bełchatowie, zapytany o sprawę maseczek podczas pierwszej komunii świętej stwierdził, że na ten moment jest jeszcze za wcześnie na jednoznaczne decyzje. Sytuacja związana z epidemią jest dynamiczna, a do czerwca mogą obowiązywać zupełnie inne reguły niż obecnie.
- Będę sugerował rodzicom, by maseczki dzieci miały założone tylko podczas pierwszej części ceremonii, później gdy usiądą w ławkach, w bezpiecznej odległości będzie można je zdjąć. Ostateczną decyzję podejmiemy jednak dopiero po konsultacjach z rodzicami – mówił ks. Zgoda.
Proboszcz zaznaczał też, że w kwestii doboru maseczki nie planuje wprowadzać żadnych wymagań czy ujednoliceń. Również w tym przypadku zauważył, że decyzje mogą zmienić się po konsultacji z rodzicami.
Okazuje się, że internetowa moda nie dotarła jeszcze do Bełchatowa. W sklepach na terenie miasta nie udało się znaleźć wzorzystych maseczek komunijnych. Część sprzedawców zaznaczała jednak, że być może taki produkt zamówią, jeśli pojawi się zapotrzebowanie
