Na miejscu zdarzenia okazało się, że źródło silnej woni pochodzi z butli z gazem używanym do spawania.
- W pobliskiej hali widowiskowo – sportowej trwają drobne prace remontowe. Pracownikom spawającym w obiekcie, w jednej z butli skończył się gaz. Pozostałości wylali na parking tuż przed halą i to właśnie zapach tych skroplonych resztek był źródłem niepokojącej woni – wyjaśnił Wojciech Maciejewski z Państwowej Straży Pożarnej w Bełchatowie.