reklama

Samochód wpadł do fosy w gm. Zelów. Kierowca ratował się z tonącego auta [FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Samochód osobowy wypadł z drogi i zanurkował w fosie obok pałacu w Krześlowie (gm. Zelów). Kierowca musiał uciekać z tonącego pojazdu.
reklama

We wtorek 8 marca doszło do niebezpiecznego zdarzenia na drodze 483, tuż obok XIX-wiecznego opuszczonego dworku w miejscowości Krześlów. Jadący od strony Łasku w kierunku Szczercowa samochód osobowy, na łuku stracił przyczepność i wypadł z drogi. Dachująca na bopoczu toyota, siłą rozpędu wpadła do fosy, otaczającej pałacyk. Sytuacja zaczęła robić się dramatyczna, bo pojazd zaczął tonąć. Kierowca szczęśliwie zachował przytomność i błyskawicznie opuścił auto. Cały przemoczony, ale o własnych siłach wyszedł na brzeg. Nie potrzebował pomocy medycznej.

Na miejsce wezwano straż pożarną. Pojawiły się zastępy z powiatu bełchatowskiego, Łasku i Zduńskiej Woli. Samochód trzeba było w miarę szybko wyciągnąć na brzeg, aby płyny eksploatacyjne nie przedostały się do wody.

- Po przybyciu na miejsce przystąpiliśmy do przeszukania pojazdu, który znajdował się w przydrożnym stawie. Okazało się, że kierowca sam opuścił pojazd, i wraca z domu na miejsce zdarzenia w suchych już ubraniach – relacjonują druhowie z OSP Łobudzice.

Policjanci ustalają szczegółowy przebieg i przyczynę zdarzenia. Wstępne wnioski wskazują jednak, że kierowca prawdopodobnie nie dostosował prędkości do panujących warunków pogodowych. Poranna, mroźna aura w ostatnich dniach sprawia, że przyczepność jezdni mocno spada.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama