Po raz kolejny pracownicy wyszli na ulice Bełchatowa, by wysprzątać miasto na wiosnę. Dwie specjalistyczne zamiatarki, z których jedna zamiatała ulice, a druga chodniki, są już na miejskich drogach. Pracownicy PGM-u, wykorzystują również dmuchawę, by pozbyć się liści i gałęzi z trudno dostępnych miejsc. Z ulic znikną też śmieci – folie, opakowania, butelki i papierki.
- Posprzątane są już wszystkie ulice w centrum miasta, m.in.: Kościuszki, L. i M. Kaczyńskich, Mielczarskiego, Pabianicka, 1 Maja, Pileckiego, Kwiatowa, Piłsudskiego, Dąbrowskiego. Czysto jest już też na Placu Wolności i w Rynku Grocholskim. Maszyny pracowały również na bocznych ulicach, m.in. Kolejowej, Kopeckiego, Hubala, Witosa, Budryka, Edwardów, Ludwikowskiej, al. Jana Pawła II. W najbliższych dniach zamiatarki pojawią się natomiast w rejonie ulic Sienkiewicza, Olsztyńskiej i Grabowej – informuje Urząd Miasta w Bełchatowie.
Ekipy porządkowe zajmą się też wiatami przystankowymi, których na terenie Bełchatowa jest ponad 100. Wyczyszczone zostaną zadaszenia, ścianki barierki i kosze – ten etap prace dobiega już końca.
- Wiosenne porządki to także pielęgnacja terenów zielonych, czyli m.in. grabienie trawników w miejskich parkach, zieleńcach i na skwerach. Pomału uruchamiamy też nasze systemy nawadniające. Chodzi przede wszystkim o Plac Wolności, plac Narutowicza, Jabłoniowy Sad czy rondo Andersa. Wkrótce przeprowadzimy także przeglądy techniczne miejskich fontann - mówi Marcin Michalak, zastępca dyrektora Wydziału Inżynierii i Ochrony Środowiska w bełchatowskim magistracie.