- Działając w imieniu radnych klubu Prawa i Sprawiedliwości oraz mieszkańców gminy Bełchatów po dokonaniu analizy protokołu Regionalnej Izby Obrachunkowej w Łodzi sporządzonych po kontrolach przeprowadzonych w 2013, 2016, 2018 i 2019 r., oceny obecnej sytuacji finansowej gminy Bełchatów, zawiadamiam o istnieniu uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa przez Kamila Ładziaka, który w okresie 2010 – 2018 pełnił funkcję wójta gminy Bełchatów, oraz podległych urzędników w tym: skarbnika gminy Bełchatów panią Annę Sadurską oraz zastępcę skarbnika panią Sylwię Rozparę – tak brzmi treść zawiadomienia jakie zostało wysłane w miniony piątek 14 czerwca do Prokuratury Krajowej w Warszawie.
Jak podkreślają radni i obecnie rządzący wójt, zawiadomienie jest efektem kilku kontroli RIO i głębokiej analizy raportów, wniosków jakie jednostka przekazała samorządowi, przede wszystkim sprawa ma wymiar dotykający finansów i gospodarowania nimi w gminie.
- Uznaliśmy, ze stojąc na straży prawa chcemy jako członkowie PiS bardzo zaakcentować, że nie podoba nam się takie działanie i uznaliśmy, że to nie my jesteśmy od rozliczania poprzedniego wójta, tylko są od tego powołane w państwie organy – mówił radny Piotr Kotas
- Jeżeli urząd oszukuje inny urząd , to jakie może być poszanowanie obywatela do organów państwa, organów samorządu terytorialnego? Tak nie wolno robić, dlatego też w poczuciu odpowiedzialności za porządek prawny, za naszą gminę nie pozostaje nam nic innego jak tylko ten wniosek złożyć. Ta procedura trwała 5-6 miesięcy, ale właśnie dlatego tak długo, żeby nikt nas nie posądził o to, że działamy raptownie, że rozliczamy natychmiast po przejęciu władzy – mówił z koeli Konrad Koc, wójt gminy Bełchatów.