Przewrócony matiz wirował jak zabawka. Mamy film z momentu zderzenia na Binkowie [VIDEO]

Opublikowano:
Autor:

Przewrócony matiz wirował jak zabawka. Mamy film z momentu zderzenia na Binkowie [VIDEO] - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Z tego miejsca już kilkakrotnie relacjonowaliśmy kolizje czy wypadki drogowe, na szczęście ich finał nigdy do tych najtragiczniejszych nie należał. Skrzyżowanie ulic Węglowej i św. Barbary jest jednym z newralgicznych punktów osiedla Binków i choć jest ono dobrze oznakowane, a widoczność jest wręcz doskonała jeden z mieszkańców zwraca uwagę, że w tym miejscu jest niebezpiecznie.

Nasz czytelnik, który mieszka w najbliższym sąsiedztwie i przekazał nam nagranie ostatniej kolizji, o której pisaliśmy Zderzenie na Binkowie. Jeden z samochodów uderzył w lampę i się przewrócił. Na filmiku widać, że kierująca matizem wjechała na skrzyżowanie pewnie i bez chwili zastanowienia się. Reakcja kierowcy czerwonego volkswagena, który mimo tego, że był na pierwszeństwie zwolnił i praktycznie przepuścił matiza uchroniła przed większą tragedią. Choć jak widać na załączonym nagraniu prędkość i siła z jaką matiz odbił się od volkswagena była na tyle duża, że auto sprawczyni kolizji przewróciło się na bok i odbiło od przydrożnej lampy.

Skrzyżowanie ulic Węglowej i św. Barbary już trzykrotnie miało zmienianą organizację ruchu. Za każdym razem zmieniał się stosunek ulic podporządkowanej z uprzywilejowaną. Obecnie drogą z pierwszeństwem przejazdu jest św. Barbary.

- Ludzie jeżdżą na pamięć, nie patrzą na znaki. Non stop słyszę ostre hamowanie i klakson w ruch...- relacjonuje nasz czytelnik

Mieszkaniec Binkowa zwraca się też z prośba do kierowców, by ci patrzyli na znaki i stosowali się do obecnie obowiązujących. Z podobnym apelem zwracamy się do Państwa jako redakcja.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE