24 lipca ok. godziny pierwszej w nocy funkcjonariusz nadzorujący zatrzymanych zauważył, że jeden z osadzonych próbuje się powiesić. Na miejsce od razu zostało wezwane pogotowie.
Niedoszły samobójca to 30-letni mężczyzna, który miał odsiedzieć wyrok za liczne kradzieże. Obecnie przebywa w bełchatowskim szpitalu.