W piątek, ok. godz. 15.00 do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie trafiło zawiadomienie, dotyczące spożywania alkoholu przez pracownika na terenie firmy przemysłowej w gminie Kleszczów. Następnie, mężczyzna ten miał zamiar wrócić do domu samochodem. Na miejsce zdarzenia udali się funkcjonariusze z tej gminy. Policjanci ustalili, że rzeczywiście jeden z pracowników jest w stanie wysokiego upojenia alkoholowego. Badanie alkomatem wykazało 3 promile w organizmie mężczyzny.
Następnego dnia, 2 września o północy, w związku z informacją o nietrzeźwym pracowniku, funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Zelowie udali się do firmy przemysłowej, znajdującej się na podległym terenie. Po przyjeździe na miejsce, policjanci stwierdzili, że 38-letni zelowianin pracował mając 2,6 promila alkoholu we krwi.
Również tego dnia, w Bełchatowie zostali wezwani funkcjonariusze policji do sklepu spożywczo-monopolowego, w którym sprzedaje ekspedientka w stanie upojenia alkoholowego. Policjanci potwierdzili tę informację, bowiem badanie alkomatem wykazało, że 38-letnia kobieta ma 2 promile alkoholu w organizmie.
Wszystkie te sprawy będą miały swój finał w sądzie. Każdy, kto wykonuje prace zawodowe „pod wpływem” popełnia wykroczenie. Za takie zachowanie grozi kara aresztu lub grzywny oraz konsekwencje dyscyplinarne.