Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się 9 grudnia o 12:00 w kaplicy cmentarnej. Na ostatnim pożegnaniu, poza rodziną i najbliższymi przyjaciółmi zmarłego, pojawili się tłumnie uczniowie, nauczyciele, pracownicy szkół, przedstawiciele samorządu oraz osoby związane GKS Bełchatów.
Po mszy świętej, ciężki do ogarnięcia okiem tłum ludzi podążył cmentarnymi alejami za urną zmarłego. Szkolne sztandary, zadumane twarze i łzy smutku, mieniące się na policzkach zasmuconych osób. Taki obraz podkreślał szacunek i sympatię jakimi cieszył się Dariusz Cienkowski w środowisku szkolnym i sportowym.
- Był człowiekiem cenionym i lubianym, człowiekiem wielu talentów. Zawsze zaangażowany w życie szkolne, służący swoim talentem fotograficznym. Do tego był prawdziwym mistrzem słowa. Jego wiersze i rymowanki zachwycały, wprawiały w podziw. Do tego był człowiekiem niezwykle skromnym – wspomina podczas uroczystości jedna z bełchatowskich nauczycielek.
Dariusz Cienkowski zmarł w 6 grudnia, w wieku 58 lat. Był wieloletnim wychowawcą kilku pokoleń dzieci i młodzieży w bełchatowskich szkołach. Pracował w Publicznym Gimnazjum nr 3, a ostatnio w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 9 w Bełchatowie. Był również postacią ważną dla lokalnego sportu. W GKS Bełchatów pracował 31 lat, jako kierownik grup młodzieżowych (w latach 1989-2020).
Komentarze (0)