Kilkanaście minut przed godziną 13:00, w niedzielę, 30 stycznia strażacy dostali informację o pożarze, który wybuchł w domku letniskowym w miejscowości Głupice. Gdy ratownicy dotarli na miejsce, okazało się budynek to tzw. przyczepa holenderska z drewnianym zadaszeniem.
Z ogniem, przez ponad godzinę walczyło 34 strażaków. Na szczęście w budynku nie było ludzi.
Jako przyczynę pojawienia się ognia, strażacy wskazują awarię instalacji elektrycznej. Straty zostały wycenione na 130 tys. zł.
Komentarze (0)