Chwilę po godzinie 14:00 we wtorek, 4 lutego, strażacy zostali wezwani do miejscowości Wola Wiązowa w gminie Rusiec, gdzie doszło do pożaru autobusu. Na miejsce wysłano trzy zastępy z jednostek OSP i bełchatowskiej komendy.
Po dojeździe na miejsce strażacy ruszyli do akcji gaśniczej. Szczęśliwie w zdarzeniu nie było osób poszkodowanych, a działania służb zakończyły się po niecałych dwóch godzinach. Ustalono również, jak doszło do pożaru.
Jak wyjaśnia Michał Wieczorek, rzecznik prasowy bełchatowskiej straży pożarnej, pojazd był nieużywany i stał na posesji. Do zapłonu doszło, gdy właściciel chciał naładować akumulator w pojeździe.
Komentarze (0)